Początek marca to ostatni moment, by budować formę przed startem nowego sezonu. Lada moment ruszą rozgrywki żużlowe w czołowych państwach Europy i wtedy nie będzie już czasu, aby kilka godzin dziennie harować na motocrossie. Wiedzą o tym m. in. Maciej Janowski, Przemysław Pawlicki, Tomasz Jędrzejak czy Andrzej Lebiediew. Ich kilkudniowe zgrupowanie w Hiszpanii właśnie dobiegło końca. A działo się na nim wiele!
Nieco inną formę aktywności na świeżym powietrzu wybrał Bartosz Smektała. Zawodnik Fogo Unii Leszno postawił na jazdę na lodzie. Dobrze, że doszło do niej w niedzielę, gdy temperatury w naszym kraju nieco wzrosły. Bo trenowanie przy -15 st. C, a tyle mieliśmy ostatnio w centralnej części Polski, mogłoby się zakończyć zapalaniem płuc.
Pośmigane... do zobaczenie wkrótce na Smoczyku! #KSUL #smykracing pic.twitter.com/bJV9PJOT8W
— Bartek Smektała #15 (@smykracing) 4 marca 2018
Na nietypową formę treningu postawił też Tai Woffinden. Nie jest tajemnicą, że Brytyjczyk to osoba pozytywnie zakręcona, a ten film jest tego najlepszym dowodem.
Little shred this morning on the streets of Derbyshire to much ice, grit & not enough snow @MonsterEnergy @MonsterEnergyUK @CtiKneeBraces @ITV @itvnews @thismorning @BBCNews pic.twitter.com/CBF5NFW5vJ
— Tai Woffinden (@TWoffinden) 1 marca 2018
Aktywnie ostatnie dni przed startem nowego sezonu spędza Greg Hancock. Amerykanin lada moment opuści słoneczną Kalifornię, by rozpocząć rywalizację w Europie. Zanim to jednak nastąpi, musi uporządkować sprawy w domu. Jak zauważył jeden z kibiców, na zdjęciu z elektryczną piłą wygląda niczym James Bond.
47-latem jest w o tyle dobrej sytuacji, że w Stanach Zjednoczonych może liczyć na świecące słońce i wysokie temperatury. Dzięki temu łatwiej mu o treningi na żużlowym owalu. To szczególnie ważne w kontekście wprowadzenia nowych opon do cyklu SGP w tym roku.
Takiego luksusu nie ma za to Hans Andersen. On może jedynie prezentować swoim fanom nagranie motocykli ze swojego garażu, które czekają już na pierwsze treningi po zimowej przerwie.
O tym, że sezon za pasem najlepiej świadczą też kolejne prezentacje zespołów. Takowe odbyły się w Rybniku i Częstochowie. Pod Jasną Górą wybrali też nowego kapitana zespołu. Został nim Leon Madsen.
Furorę w internecie zrobiły też nowe kevlary Falubazu Zielona Góra. Nagranie przedstawiające kombinezony zielonogórzan sprzed roku miało 20 tys. wyświetleń. Wideo z tegorocznym ubiorem Falubazu pobiło ten wynik. Obecnie film obejrzano już ponad 26 tys. razy. Takie zainteresowanie kibiców dobrze wróży przed sezonem. Oby stadion przy ul. Wrocławskiej pękał w szwach!
ZOBACZ WIDEO Wypadek Tomasza Golloba wstrząsnął Polską. "To najważniejszy wyścig w jego życiu"