Pomysł na zorganizowanie zawodów zrodził się na koniec poprzedniego roku, przy okazji Balu Żużlowca Amatora. 6 stycznia w Poznaniu odbyło się spotkanie prezesów klubów amatorskich, chętnych do włączenia się w inicjatywę.
Wytężona praca sprawiła, że kilka tygodni później organizatorzy ustalili terminarz zawodów. W nim znalazło się łącznie aż dziesięć imprez, w tym dwie zagraniczne - w Libercu i Berlinie.
W każdych zawodach weźmie udział 24 zawodników podzielonych na dwie grupy, w zależności od prezentowanych umiejętności. W przypadku turnieju indywidualnego po rozegraniu fazy zasadniczej, wzorem cyklu GP, odbędą się biegi półfinałowe i finałowe. Oprócz tego przeprowadzone zostaną czwórmecze i turniej par.
Zawody przeznaczone są wyłącznie dla amatorów, co oznacza, że w imprezach z cyklu Kaczmarek Electric Speedway Cup zabraknie tzw. "ex-riderów". Turnieje rozgrywane będą w formie pikników, a ponadto nie będzie prowadzona klasyfikacja generalna - wynik dla amatorów nie jest bowiem najważniejszy. Start KESC już 15 kwietnia w Gnieźnie.
Podczas każdej imprezy zbierane będą środki na charytatywny cel wybrany przez organizatora. Oprócz tego na zawodach mają pojawiać się dzieci z domów dziecka, a także zmagające się z chorobami, które na co dzień nie mają możliwości pojawienia się na trybunach.
Zarówno wstęp na zawody, jak i program, będą bezpłatne. Dla kibiców będzie to świetna okazja, aby poznać żużel amatorski, tworzony przez pasjonatów tego sportu.
Terminarz Kaczmarek Electric Speedway Cup:
15.04 - Gniezno
19.05 - Toruń
26.05 - Liberec, Czechy
02.06 - Zielona Góra
23.06 - Leszno
30.06 - Ostrów
14.07 - Grudziądz
21.07 - Berlin, Niemcy
05.08 - Rawicz
15.08 - Opole
ZOBACZ WIDEO Wypadek Tomasza Golloba wstrząsnął Polską. "To najważniejszy wyścig w jego życiu"