Mocne słowa Władysława Golloba. Polonia nie będzie płakać po Kudriaszowie

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Andriej Kudriaszow na prowadzeniu w meczu Polonii Bydgoszcz z Polonią Piła
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Andriej Kudriaszow na prowadzeniu w meczu Polonii Bydgoszcz z Polonią Piła

W niedzielę Andriej Kudriaszow został oficjalnie zawodnikiem Włókniarza Częstochową. Rosjanin opuścił tym samym Polonię Bydgoszcz, w której spędził trzy ostatnie sezony. W klubie nie będą chyba jednak po nim za bardzo płakać.

- Byliśmy z niego niezadowoleni i to w sposób bezwzględny - mówi nam Władysław Gollob. Jak się okazuje właściciel Polonii miał bardzo wiele do zarzucenia Rosjaninowi, który od nowego sezonu będzie ścigać się na torach PGE Ekstraligi.

- Miałem wrażenie, że jego zainteresowanie wynikiem sprowadzało się tylko do liczenia pieniędzy - tłumaczy Gollob. - Wygrywał łatwe wyścigi, a w tych trudniejszych prezentował się słabo i bez zaangażowania - dodaje prezes klubu.

Andriej Kudriaszow nie jest jedynym zawodnikiem, który jeździł w poprzednich sezonach w Polonii, a teraz zdecydował się na opuszczenie klubu. W Bydgoszczy od nowego sezonu nie będzie też drugiego z Rosjan - Wiktora Kułakowa. Na odejście zdecydował się również Marcin Jędrzejewski. W tych przypadkach sytuacja jest jednak inna, bo decyzję podjęli sami zawodnicy.

- Obaj Rosjanie pierwszą życiową szansę dostali właśnie w Polonii - zauważa Gollob. - U nas się rozwinęli i najwyraźniej doszli do wniosku, że nadszedł czas na promocję na wyższym poziomie. Postawa konsumpcyjna dotyczy nie tylko zawodników w żużlu. Jest ona zauważalna społecznie, więc nie jestem zdziwiony. Inną rzeczą jest już lojalność i moralność. W tych przypadkach można mieć wiele zastrzeżeń - podsumowuje.

Jak na razie, Polonia w kadrze na kolejny sezon na czterech seniorów. Wiadomo, że w klubie będą jeździć: Oskar Ajtner-Gollob, Damian Adamczak, Rene Bach i Andriej Kobrin. Jeśli chodzi o juniorów, to na ten moment są nimi Mateusz Jagła, Tomasz Orwat i Patryk Sitarek. Kolejne kontrakty to kwestia czasu, bo kilku innych żużlowców jest już bardzo blisko sfinalizowania rozmów. Celem klubu ma być powrót do pierwszej ligi.

ZOBACZ WIDEO Organizacja meczu w PGE Ekstralidze
[color=#000000]

[/color]

Źródło artykułu: