Tam dosłownie jeździ się w kółko. W Dohren Niemcy zmierzą się z Resztą Świata

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Martin Smolinski
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Martin Smolinski
zdjęcie autora artykułu

215-metrowy owal w Dohren będzie areną zmagań ostatnich w tym sezonie zawodów w Niemczech. W sobotę reprezentacja naszych zachodnich sąsiadów zmierzy się z Resztą Świata.

Otoczony drzewami tor w Dohren to obiekt wyjątkowy. Jedno okrążenie ma zaledwie 215 metrów długości i jeździ się tam dosłownie w kółko. Start umiejscowiony jest niczym w motocrossie. Ściganie tam jest niezwykle efektowne.

Organizatorom udało się zebrać interesującą obsadę. Nie zabraknie najlepszych niemieckich zawodników, z Martinem Smolinskim na czele. Z żużlem w Dohren żegnał się będzie Tobias Kroner. W zespole przyjezdnych pojawią się m.in. Peter Kildemand i Antonio Lindbaeck.

Przed rokiem górą była Reszta Świata, która zwyciężyła 54:36. Najskuteczniejszy w tym zespole był Robert Lambert. Brytyjczyk zapisał na swoim koncie 13 punktów. O jedno "oczko" mniej zgromadził Niels Kristian Iversen. Liderami gospodarzy byli Tobias Kroner i Kai Huckenbeck.

Składy awizowane:

Niemcy: 1. Tobias Kroner 2. Lukas Fienhage 3. Rene Deddens 4. Kai Huckenbeck 5. Kevin Woelbert 6. Martin Smolinski

Reszta Świata: 7. Peter Kildemand (Dania) 8. Bjarne Pedersen (Dania) 9. Theo Pijper (Holandia) 10. Timo Lahti (Finlandia) 11. Robert Lambert (Wielka Brytania) 12. Antonio Lindbaeck (Szwecja)

Początek meczu: godz. 19.00.

ZOBACZ WIDEO Prezes PGE Ekstraligi chwali Włókniarza Częstochowa

Źródło artykułu: