Dania: Pewna wygrana Esbjerg Vikings. Świetny Iversen. Dobre występy Czai i Buczkowskiego

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Zawodnicy Stali Gorzów przed wyjazdem na tor
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Zawodnicy Stali Gorzów przed wyjazdem na tor

Niels Kristian Iversen poprowadził Esbjerg Vikings do zwycięstwa nad Holsted Tigers 52:35 w środowym meczu duńskiej Metal Speedway League. Z dobrej strony zaprezentowali się Polacy startujący w tym spotkaniu.

Artur Czaja zapisał na swoim koncie dwanaście punktów i trzy bonusy. Wychowanek częstochowskiego Włókniarza był obok Iversena najskuteczniejszym żużlowcem gospodarzy. Z dobrej strony zaprezentował się także Michael Palm Toft (11+2).

Wśród Tygrysów prym wiódł Krzysztof Buczkowski, który jako jedyny zawodnik gospodarzy odniósł dwa biegowe zwycięstwa. Polak zakończył pojedynek z dorobkiem siedemnastu oczek.

Esbjerg Vikings - 52
1. Niels Kristian Iversen - 17 (3,3,2,3,3,3)
2. Michael Palm Toft - 11+2 (0,3,2*,3,2*,1)
3. Artur Czaja - 12+3 (3,2*,3,2*,0,2*)
4. Rene Bach - 9+1 (0,3,1*,2,3,0)
5. Kasper Andersen - 3 (0,1,1,1)

Holsted Tigers - 35
1. Krzysztof Buczkowski - 17 (2,1,6!,3,2,2,1)
2. Rasmus Jensen - 6+2 (1*,2,0,1,0,2*,)
3. Bjarne Pedersen - 4+2 (1*,0,2,0,1*)
4. Jonas Jeppesen - 7 (2,1,0,w,1,3,0)
5. Sam Jensen - 1+1 (1*,0,-,0)

Bieg po biegu:
1. Iversen, Buczkowski, R. Jensen, Palm Toft 3:3
2. Czaja, Jeppesen, Pedersen, Bach 3:3 (6:6)
3. Palm Toft, R. Jensen, S. Jensen, Andersen 3:3 (9:9)
4. Iversen, Czaja, Buczkowski, Pedersen 5:1 (14:10)
5. Bach, Palm Toft, Jeppesen, R. Jensen 5:1 (19:11)
6. Czaja, Pedersen, Andersen, S. Jensen 4:2 (23:13)
7. Buczkowski (6!), Iversen, Bach, Jeppesen 3:6 (26:19)
8. Palm Toft, Czaja, R. Jensen, Pedersen 5:1 (31:20)
9. Buczkowski, Bach, Andersen, Jeppesen (w) 3:3 (34:23)
10. Bach, Buczkowski, Andersen, R. Jensen 4:2 (38:25)
11. Iversen, Palm Toft, Jeppesen, S. Jensen 5:1 (43:26)
12. Iversen, Buczkowski, Pedersen, Czaja 3:3 (46:29)
13. Jeppesen, R. Jensen, Palm Toft, Bach 1:5 (47:34)
14. Iversen, Czaja, Buczkowski, Jeppesen 5:1 (52:35)

ZOBACZ WIDEO Artur Siódmiak wielkim fanem żużla (WIDEO)

Komentarze (0)