Noty dla zawodników TŻ Ostrovii Ostrów Wlkp.:
Łukasz Sówka - 5: Kiedy wygrywał starty, dojeżdżał do mety z dużą przewagą. W wyścigu, w którym gorzej wyszedł spod taśmy, początkowo jechał ostatni i musiał się sporo namęczyć, aby uporać się z Rafałem Konopką.
Zbigniew Suchecki - 4: Z każdym wyścigiem radził sobie coraz lepiej, ale po raz kolejny zabrakło błysku. Zawodnik ten korzystniej prezentuje się na wyjazdach, co potwierdził również w piątkowym spotkaniu. W swoim drugim starcie po zewnętrznej minął Adama Skórnickiego.
Patryk Dolny - 4+: Podobnie jak Suchecki rozkręcał się z biegu na bieg. W swoim drugim wyścigu stoczył ciekawą walkę z liderem gości, Arkadiuszem Pawlakiem. Zaliczył przyzwoity występ.
Kenneth Hansen - 5: Duńczyk w piątek zadebiutował w barwach ostrowskiego klubu. Na otwarcie przegrał z Sebastianem Niedźwiedziem, ale później był już niepokonany. Obierał korzystne ścieżki i starał się jechać drużynowo. Trener Staszewski powinien sprawdzić go w meczu z bardziej wymagającym rywalem.
ZOBACZ WIDEO Maksym Drabik: Na świętowanie nadejdzie czas po sezonie
Kamil Brzozowski - 5+: Wywalczył "płatny" komplet punktów. Wygrywał starty, po czym odjeżdżał rywalom. W swoim pierwszym starcie szybko osiągnął dużą przewagę, a jego kolega z pary - Kamil Nowacki, musiał sam radzić sobie z atakami Adama Skórnickiego.
Maksymilian Bogdanowicz - 4: W piątek zanotował najlepszy występ w swojej karierze. W drugim starcie popełnił błąd, wskutek którego znalazł się na ostatniej pozycji. Nie poddał się i do końca walczył z Rafałem Konopką o punkt. Cały czas notuje progres.
Kamil Nowacki - 3: Miał pecha w swoim pierwszym starcie, kiedy zanotował defekt na prowadzeniu. Później potrafił odeprzeć ataki Adama Skórnickiego. Mimo to lista zawodników, których zdołał pokonać, nie jest zbyt imponująca.
Noty dla zawodników Kolejarza Rawicz:
Arkadiusz Pawlak - 5-: 22-latek zanotował pierwszy tak dobry występ odkąd wrócił do ścigania po kontuzji. Sam jednak przyznał, że liczył na jeszcze lepszy dorobek punktowy. W każdym wyścigu jechał ambitnie i nie odpuszczał. Z tej mąki będzie jeszcze chleb.
Roland Benko - 1: Węgier pojechał zdecydowanie poniżej oczekiwań. Był wolny na dystansie, nie nawiązywał walki z rywalami. Nie zanosi się na to, aby dostał szansę w kolejnym spotkaniu.
Sebastian Niedźwiedź - 5-: Podobnie jak Roland Benko wrócił do składu po kontuzji. Był jednak o niebo lepszy od swojego węgierskiego kolegi. Niedźwiedź był szybki na dystansie i zaliczył tylko jeden słabszy bieg.
Rafał Konopka - 2: Ambicja to zbyt mało, aby jeździć skutecznie. Zaczął swój występ od nieco kuriozalnej sytuacji, kiedy śpiesząc się na start, nie zdążył wyhamować i zerwał taśmę. Był bliski sprawienia niespodzianki w trzecim starcie, kiedy przez dwa okrążenia jechał wraz z Sebastianem Niedźwiedziem na 5:1.
Adam Skórnicki - 1: Mistrz Polski sprzed dziewięciu lat był cieniem samego siebie. Powalczył tylko w swoim pierwszym starcie, kiedy przez cztery okrążenia naciskał na Kamila Nowackiego. Z każdym biegiem jechał coraz słabiej.
Przemysław Giera - 2-: Ocena na zachętę. W biegu juniorskim zanotował groźnie wyglądający upadek, ale zdołał się podnieść i przebiec 200 metrów po jeden punkt. Z biegu na bieg 16-latek jechał coraz pewniej, a w swoim ostatnim starcie na moment znalazł się nawet przed Kamilem Nowackim.
Marek Lutowicz - 1: Wychowanek leszczyńskiej Unii przyzwyczaił do lepszych występów. Często startował w Ostrowie przy okazji zawodów młodzieżowych, nie wykorzystał jednak znajomości toru. Nie zdołał nawiązywać walki z rywalami.