EL: Belle Vue Aces - Wolverhampton Wolves 54:42

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W piątkowym meczu Elite League, Belle Vue Aces pokonało na swoim torze Wolverhampton Wolves 54:42. W drużynie z Manchesteru najskuteczniejszym zawodnikiem był Patrick Hougaard, który z bonusami zdobył 14 punktów i w trakcie całego spotkania stracił zaledwie jeden punkt na rzecz Fredrika Lindgrena.

W ekipie "Wilków" najwięcej, 15 punktów zdobył doświadczony Peter Karlsson. W zawodach wystartowała dwójka żużlowców z Polski. Krzysztof Kasprzak dla Belle Vue wywalczył tylko 4 punkty, z kolei Indywidualny Mistrz Polski - Adam Skórnicki do dorobku "Wilków" dorzucił 7 "oczek".

Belle Vue Aces - 54 pkt.

1. Krzysztof Kasprzak (3,0,1,w) 4

2. James Wright (2*,2,2*,3,2) 11+2

3. Charlie Gjedde (1,3,0,3) 7

4. Henning Bager (3,1,3,1,1*) 9+1

5. Ulrich Ostergaard (0,2,1*,2) 5+1

6. Steve Boxall (3,1*,2,w) 6+1

7. Patrick Hougaard (2*,2,3,2*,3) 12+2

Wolverhampton Wolves - 42 pkt.

1. Peter Karlsson (1,2,3,6!,3) 15

2. Nicolai Klindt Z/Z

3. Tai Woffinden (w,d,1,0,-) 1

4. Adam Skórnicki (2,3,2,0,0) 7

5. Fredrick Lindgren (3,6!,2,1) 12

6. Joe Haines (d,1,1,1*,w,0) 3+1

7. Tyron Proctor (w,1,0,0,1,2) 4

Bieg po biegu:

1. Kasprzak, Wright, Karlsson, Haines (d) 5:1

2. Boxall, Hougaard, Haines, Proctor (w/u) 5:1 (10:2)

3. Bager, Skórnicki, Gjedde, Woffinden (w/u) 4:2 (14:4)

4. Lindgren, Hougaard, Proctor, Ostergaard 2:4 (16:8)

5. Gjedde, Karlsson, Bager, Proctor 4:2 (20:10)

6. Lindgren (6!), Wright, Haines, Kasprzak 2:7 (22:17)

7. Skórnicki, Ostergaard, Boxall, Woffinden (d) 3:3 (25:20)

8. Hougaard, Wright, Woffinden, Proctor 5:1 (30:21)

9. Bager, Lindgren, Haines, Gjedde 3:3 (33:24)

10. Wright, Skórnicki, Kasprzak, Woffinden 4:2 (37:26)

11. Karlsson, Boxall, Ostergaard, Haines (w/su) 3:3 (40:29)

12. Gjedde, Hougaard, Proctor, Haines 5:1 (45:30)

13. Karlsson (6!), Ostergaard, Lindgren, Kasprzak (w/u) 2:7 (47:37)

14. Hougaard (Boxall w/2min.), Proctor, Bager, Skórnicki 4:2 (51:39)

15. Karlsson, Wright, Bager, Skórnicki 3:3 (54:42)

Źródło artykułu: