Falubaz chce uspokoić sytuację. Tak słabo w tym roku już nie pojedzie?

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Janusz Kołodziej kontra Piotr Protasiewicz
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Janusz Kołodziej kontra Piotr Protasiewicz

Zamiast rozdzierać szaty po wysokiej porażce w Lesznie, Ekantor.pl Falubaz zamierza robić swoje. Jak podkreśla trener Marek Cieślak, drużyna odzyska spokój, jeśli wygra dwa najbliższe spotkania. We wtorek do Zielonej Góry zawita GKM Grudziądz.

Dotkliwa porażka z Fogo Unią (26:64) musiała nadszarpnąć pewność siebie zespołu z Zielonej Góry. Ekantor.pl Falubaz nie ma jednak czasu, by rozpamiętywać ten wynik. We wtorek zmierzy się bowiem na własnym torze z MRGARDEN GKM-em Grudziądz. W niedzielę do Grodu Bachusa zawita natomiast Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa.

- Patrzymy przede wszystkim na to, co przed nami. Teraz najważniejsze jest to, byśmy wygrali dwa najbliższe mecze. Myślę, że tak słabego występu jak w Lesznie już nie zobaczymy - mówił po niedzielnych zawodach Marek Cieślak.

Zielonogórzanie mogą złapać teraz drugi oddech. Czekają ich bowiem dwa mecze na własnym torze, a następnie, 21 maja, wybiorą się do Rybnika. Jest zatem szansa na kilka zwycięstw z rzędu.

Trener Cieślak nie przypuszcza w każdym razie, by zawodnikom jego zespołu przytrafił się w najbliższym czasie równie słaby mecz.

- W Lesznie nie było nawet za kogo robić rezerw taktycznych, bo wszyscy jechali poniżej swojego poziomu. Mamy w składzie zawodników światowej klasy, jak Doyle'a, Dudka czy Protasiewicza, a tego dnia potrafili oni przegrywać z juniorami gospodarzy. Ja, jako trener, nic w takiej sytuacji nie mogę poradzić. Widocznie czasem przychodzi taki dzień, gdy nawet najlepsze nazwiska nic nie mogą zdziałać. To raczej szybko nie powinno się jednak powtórzyć - podkreślał Cieślak.

ZOBACZ WIDEO "Tomek jest dobrem narodowym. Jest współczesnym gladiatorem"

Komentarze (16)
avatar
piwolek
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kazdego z nas zaskoczyl ten mecz i tez uwazam, ze bez dramatu dla falubazu i bez napinki dla leszna , sezon jest dlugi 
avatar
sympatyk żu-żla
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Faluba przegrał z gwiazdami na ich podwórku. Na swoim podwórku wygrał.Gorzów też nie będzie łatwy do rozjechania, Problemów nie trzeba stwarzać. 
avatar
ADASOS
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W 2016 r. Toruń też dostał baty 62:28 a potem został srebrnym w DMP. Każdy zespół może się pogubić , Leszno również. 
avatar
mario-che
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Troche optymizmu! Czemu sie zarzekac ze to sie juz wiecej nie powtorzy? 
avatar
-stanley
2.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dwa najbliższe mecze niewiele wyjaśnią. Liczę, że drużyna zielonogórska w tych spotkaniach "skopiuje" wynik z Leszna, oczywiście na swoją korzyść.