Bundesliga: dobry występ Tomasza Gapińskiego, Woelbert i Lambert liderami zwycięzców

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jakub Barański / Tomasz Gapiński
WP SportoweFakty / Jakub Barański / Tomasz Gapiński
zdjęcie autora artykułu

Z dobrej strony zaprezentował się Tomasz Gapiński w sobotnim meczu niemieckiej Speedway Bundesligi. Zespół Polaka - MC Nordstern Stralsund przegrał z DMV White Tigers 41:43.

Reprezentant Polski zapisał na swoim koncie dziesięć punktów i dwa bonusy. Lepiej od Tomasza Gapińskiego w ekipie Gwiazd Północy spisał się Kai Huckenbeck.

Gości do triumfu poprowadzili Robert Lambert i Kevin Woelbert, którzy wywalczyli po trzynaście "oczek". Brytyjczyk oraz Danny Maassen wygrywając ostatni wyścig 4:2 zapewnili Białym Tygrysom triumf w całym meczu 43:41.

MC Nordstern Stralsund - 41 1. Tomasz Gapiński - 10+2 (3,1*,2*,2,2) 2. Matthias Bartz - 6 (2,3,1,0,0) 3. Kai Huckenbeck - 12+1 (2*,2,3,3,2) 4. Ronny Weis - 8 (2,2,2,1,1) 5. Richard Geyer - 3 (1*,d,0,2) 6. Henk Koonstra - 2 (0,1,d,1)

DMV White Tigers - 43 11. Robert Lambert - 13 (1,3,3,3,3) 12. Kevin Woelbert - 13 (3,3,3,1,3) 13. Max Dilger - 4+1 (0,d,2*,2,w) 14. Danny Maassen - 7 (3,2,1,0,1) 15. Ethan Spiller - 4 (0,0,1,3) 16. David Pfeffer - 2 (1,1,0,u) 17. Marius Hillebrand - NS

Bieg po biegu: 1. Gapiński, Huckenbeck, Lambert, Dilger 5:1 2. Woelbert, Bartz, Geyer, Spiller 3:3 (8:4) 3. Maassen, Weis, Pfeffer, Koonstra 2:4 (10:8) 4. Bartz, Maassen, Pfeffer, Geyer (w/2min) 3:3 (13:11) 5. Woelbert, Huckenbeck, Gapiński, Spiller 3:3 (16:14) 6. Lambert, Weis, Koonstra, Dilger (d2) 3:3 (19:17) 7. Woelbert, Weis, Spiller, Koonstra 2:4 (21:21) 8. Lambert, Dilger, Bartz, Geyer 1:5 (22:26) 9. Huckenbeck, Gapiński, Maassen, Pfeffer 5:1 (27:27) 10. Lambert, Gapiński, Woelbert, Bartz 2:4 (29:31) 11. Huckenbeck, Dilger, Weis, Maassen 4:2 (33:33) 12. Spiller, Geyer, Koonstra, Pfeffer (u) 3:3 (36:36) 13. Woelbert, Gapiński, Weis, Dilger (w) 3:3 (39:39) 14. Lambert, Huckenbeck, Maassen, Bartz 2:4 (41:43)

ZOBACZ WIDEO W Łodzi szybko go pokochają. Aleksandr Łoktajew już szaleje

Źródło artykułu: