Adrian Miedziński co prawda już nie ściga się na żużlu, ale jest jak najbardziej obecny w środowisku. Wychowanek Apatora Toruń od jakiegoś czasu spełnia się jako telewizyjny ekspert. W poprzednim sezonie współpracował z Eleven Sports, a teraz zasilił redakcję Canal+, gdzie będzie dzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem z widzami.
Miedziński wyraził radość z dołączenia do nowego zespołu. - Bardzo się cieszę, że dołączam do żużlowej redakcji Canal+ i będę mógł wspólnie z Wami, czyli kibicami, przeżywać najlepsze żużlowe emocje. Słyszymy się i widzimy już niedługo w Canal+ - powiedział.
ZOBACZ WIDEO: Żadnego gwiazdorzenia. Takie zadania będzie miał u swojego podopiecznego Kasprzak
A jak Miedzińskiego w roli żużlowego eksperta postrzega Władysław Komarnicki, wieloletni prezes gorzowskiej Stali?
- Myślę, że jeżeli uważnie słuchał wszystkich komentarzy mistrza świata Tomasza Golloba, który jest kompletny w informacje, i wyciągał z tego wnioski, to będzie dobrym sprawozdawcą - stwierdził w rozmowie z WP SportoweFakty.
Komarnicki uważa również, że Miedziński powinien postawić na większą otwartość.
- Szczerze mówiąc, to każdy z zawodników, który przejechał ileś tam meczów, a Adrian Miedziński ma niemały dorobek, powinien być dobry. Uważam jednak, że on akurat powinien się bardziej otworzyć, bo ja go znam jako taką małomówną osobę. Tutaj będzie musiał mocniej popisać się wiedzą. Życzę mu, żeby był bardziej otwarty - podsumował.