Żużel. W Gorzowie i Pile zerwali pajęczyny z bram parku maszyn. Szwedzi nadal na campie w Polsce

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Anders Thomsen
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Anders Thomsen

We wtorek po raz pierwszy w tym roku zawarczały motocykle na obiekcie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wielkopolskim. Kolejny dzień w Świętochłowicach spędzili z kolei reprezentanci Szwecji.

Zawodnicy Gezet Stal Gorzów na brak jazdy w ostatnim czasie narzekać nie mogli, ale dopiero we wtorek udało im się zorganizować premierowy trening na własnym obiekcie. Na obiekcie im. Edwarda Jancarza zameldował się cały zespół - Anders Thomsen, Andrzej Lebiediew, Martin Vaculik, Adam Bednar oraz juniorzy - Oskar Paluch z Hubertem Jabłońskim.

Ten drugi wciąż czeka jednak na oficjalne potwierdzenie, a o powodach piszemy TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO: Żadnego gwiazdorzenia. Takie zadania będzie miał u swojego podopiecznego Kasprzak

Z uprzejmości gorzowskiego klubu skorzystał także wypożyczony do Cellfast Wilków Krosno Mathias Pollestad, który w U24 Ekstralidze będzie reprezentował gorzowskie barwy.

Motocykle zawarczały także w Pile, gdzie kibice nie mieli okazji za bardzo podziwiać w akcji żużlowców, bowiem teren jako plac budowy został zamknięty przed fanami.

We wtorek kolejne sesje treningowe zaliczyli także Szwedzi, którzy przebywają na zgrupowaniu w Świętochłowicach. Podobnie w przypadku Innpro ROW-u Rybnik. Tym razem bez Nickiego Pedersena, ale pod bacznym okiem kapitana Maksyma Drabika poświęcono czas na jazdę w Opolu.

Komentarze (1)
avatar
Janko Markietanko
2 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan Tomek Gapiński na rozgrzewce motocykla, zimno, a tutaj brrr, wrrrr, fruuu, mruu, bruuu. 
Zgłoś nielegalne treści