Iga Świątek, mimo że nie wygrała jeszcze żadnego turnieju w 2025 roku, wciąż jest jedną z najlepiej zarabiających tenisistek na świecie. Według danych opublikowanych przez Tenis365, Polka zajmuje czwarte miejsce w rankingu zarobków z kwotą 1 mln 893 tys. 186 dolarów.
Na czele zestawienia znajduje się Amerykanka Madison Keys, która dzięki wygranej w Australian Open zgarnęła 2,2 mln dol., co przyczyniło się do jej łącznych zarobków w wysokości 2 mln 713 tys. 49 dol. (około 10,4 mln zł).
ZOBACZ WIDEO: Aida Bella zrobiła karierę poza sportem. "Prawdziwe zderzenie z biznesem"
Drugie miejsce zajmuje Mirra Andriejewa, która triumfowała w Indian Wells i Dubaju, zarabiając 2 mln 235 tys. 973 dol. (ok. 8,56 mln zł). Aryna Sabalenka, liderka światowego rankingu, jest trzecia z kwotą 2 mln 56 tys. 430 dol. (ok. 7,87 mln zł).
Świątek, mimo braku wygranych w tym roku, regularnie dociera do ćwierćfinałów, co pozwala jej utrzymać się w czołówce. W poprzednich latach Polka zarabiała znacznie więcej, osiągając w 2023 roku 9 mln 857 tys. 686 dol. oraz niemal identyczną kwotę w 2022 roku.
Przed Świątek kolejne wyzwania, w tym turniej w Miami, gdzie zwyciężczyni otrzyma 1,1 mln dol. Polka zmierzy się w drugiej rundzie z wygraną meczu Caroline Garcia - Anna Bondar. To szansa na poprawę tegorocznych wyników finansowych i sportowych.
Dodajmy, że w 2024 roku Świątek zarobiła 8 mln 540 tys. 693 dol. (32,78 mln zł), mimo że opuściła kilka turniejów z powodu zawieszenia.