3 
W Miami rozpoczął się jeden z najważniejszych turniejów w roku. Przed rokiem triumfowała tu Danielle Collins, pokonując w finale Jelenę Rybakinę. Teraz tych dwóch tenisistek nikt nie wymienia w roli faworytek.
Typowania podjęli się dziennikarze branżowego serwisu Tennis.com. Stephanie Livaudais i Joel Drucker widzą Świątek w finale z Gauff, podobnie jak Peter Bodo. Wszyscy trzej uważają, że to Polka wygra na Florydzie, pokonując właśnie reprezentantkę gospodarzy. Jest to dość zaskakujące, bowiem dla Amerykanki najlepszym wynikiem w tym sezonie był ćwierćfinał Australian Open.
ZOBACZ WIDEO: Połączenie akrobatyki z futbolem. Takie gole to rzadkość
Pozostali eksperci mają inne zdanie, głównie w roli pretendentek do tytułu typują te, które okazały się najlepsze w Indian Wells, czyli zwyciężczynię Mirrę Andriejewą i finalistkę Arynę Sabalenkę.
Co więcej, niektórzy uważają, że Iga Światek zakończy udział w turnieju już na IV rundzie.
"Forma Belindy Bencić po urlopie macierzyńskim jest po prostu imponująca. Z powrotem znalazła się w Top 50, na koncie ma trofeum wywalczone w turnieju WTA 500 i jest coraz lepsza i bardziej regularna z każdym turniejem. W 1/8 finału zmierzy się z Igą Świątek. Jej ostatnie zwycięstwa nad Gauff i Navarro - w połączeniu z obecnymi problemami Polki - mogą sprawić, że Szwajcarka przynajmniej wyrówna wynik z Indian Wells, gdzie osiągnęła ćwierćfinał" - argumentuje Emma Storey, przewidując, że to polska tenisistka pożegna się przedwcześnie z Miami Open. Według niej w finale ponownie Arena Sabalenka zmierzy się z Mirrą Andriejewą i jeszcze raz zwycięży Rosjanka.
Franziska Bruells twierdzi, że Iga Świątek zagra w finale z Sabalenką, ale przegra. "Przegrana z Andriejewą w Indian Wells tylko wzmocni motywację Sabalenki. Świątek również z czasem opanuje swoje emocje i pokaże najlepszy tenis. Już w Indian Wells udało się jej pokazać wiele z tego, a ostatnie szlify mogą nastąpić w Miami" - czytamy.
"Jej długi manifest na Instagramie wskazuje, że nie wszystko jest z nią w porządku. Świątek nie wygrała ważnych meczów przez cały sezon. Była mistrzyni Miami może mieć problemy na szybszej nawierzchni i może już patrzy w przyszłość na tournee na kortach ziemnych, gdzie ma jeszcze więcej punktów do obrony" - motywuje swoją opinię David Kane, twierdząc, że Polka odpadnie przedwcześnie. W finale zaś widzi Sabalenkę z Clarą Tauson i triumf liderki rankingu.
Liya Davidov przewiduje, że Belinda Bencić może być "czarnym koniem" turnieju w Miami. I także twierdzi, że wygra ona ze Świątek.
"Światowy numer 2 może Szwajcarce sprawić pewne problemy, ale Świątek nie miała najlepszego początku roku i przyjeżdża do Miami mniej uskrzydlona niż zwykle. W 1/8 finału to Bencić będzie miała więcej wiatru w żaglach i wiary" - podkreśla ekspert. W finale widzi jednak powtórkę z Indian Wells, ale wygraną Sabalenki.
Świątek swój pierwszy mecz zagra w piątek. Rywalką będzie Caroline Garcia albo Anna Bodnar.
Rozwiń odpowiedzi (1) 
