Okoniewski jeździł w innej lidze - relacja z turnieju parowego w Poznaniu

Turniej parowy z udziałem zawodników PSŻ Milion Team Poznań i zaproszonych żużlowców z innych klubów zakończył się zwycięstwem duetu Okoniewski-Szeczykowski. Okoń w środę był nie do ugryzienia przez żadnego z rywali.

Na żużlowca Caelum Stali Gorzów nie było w środę mocnych. Okoń wygrywał starty, a na dystansie jeszcze powiększał przewagę i pewnie zdobył komplet 15 punktów, a do tego wykręcił najlepszy czas dnia. A że kilka oczek dorzucił Adrian Szewczykowski, to para ta wygrała poznańskie zawody. - Każde ściganie w czterech jest lepsze, niż kręcenie kółek samemu. Jestem zadowolony, bo dziś sprzęt nieźle się sprawował, dobrze startowałem, a na trasie jeszcze powiększałem przewagę. Jestem więc spokojniejszy. Pozostał jeszcze trening w czwartek w Gorzowie i potem mecz, który na pewno nie będzie łatwy - powiedział po zawodach Okoń.

Nieźle w zawodach zaprezentowali się także Rafał Trojanowski (12 punktów), Łukasz Jankowski (10) i Krystian Klecha (10), którego dorobek byłby większy, gdyby nie defekt w trzeciej gonitwie. W pierwszych biegach z dobrej strony pokazał się także Paweł Zmarzlik, który pokazał plecy bardziej doświadczonym kolegom - Adrianowi Szewczykowskiemu i Norbertowi Kościuchowi.

Poznańskich kibiców martwi natomiast wynik Daniela Pytela, który zdobył jedynie pięć punktów. - Testowałem nowe silniki, a nimi niestety nie jest tak, jak z samochodami – kupujesz i jedziesz. Jest wręcz przeciwnie – zazwyczaj coś nie gra. Ten na razie jest za mocny - wyjaśnił żużlowiec, dla którego sezon 2009 będzie pierwszym w gronie seniorów.

Mimo że zawody miały charakter treningowy, kilka biegów mogło się podobać. W gonitwie nr 7 ładnym i skutecznym atakiem na Rafała Trojanowskiego popisał się Kościuch. W 11Klecha po słabym starcie gonił prowadzącą parę Trojanowski-Adam Kajoch, ale na mecie był wolniejszy od poznaniaków o przysłowiowy błysk szprychy. W przedostatnim biegu dnia ponownie Klecha był w roli głównej, ale tym razem jego rywalem był Łukasz Jankowski. Zawodnicy tasowali się kilkukrotnie, a na mecie pierwszy zameldował się żużlowiec, który sezon rozpocznie prawdopodobnie jedynie z kontraktem warszawskim w Rawiczu.

Niestety nie obyło się bez upadków. Anders Andersen w biegu 4., Grzegorz Stróżyk w 5. i Szewczykowski 13. szybko zbierali się z toru. Groźniej było w ostatniej odsłonie, gdy tuż po starcie motocyklami szczepili się Pytel i Stróżyk. Wypadek wyglądał groźnie, ale po kilku chwilach obaj zawodnicy wstali o własnych siłach.

Dla PSŻ Milion Team był to przedostatni sprawdzian przed inauguracją ligi. W piątek o godz. 15 odbędzie się ostatni trening przed niedzielnym meczem z Unią Tarnów.

Wyniki:

Para VI - 18 pkt.

11. Rafał Okoniewski (3,3,3,3,3) 15

12. Adrian Szewczykowski (1,0,2,0,w) 3

Para I - 17 pkt.

1. Rafał Trojanowski (3,2,2,3,2) 12

2. Adam Kajoch (0,1,1,2,1) 5

Para V - 15 pkt.

9. Krystian Klecha (d,3,3,1,3) 10

10. Paweł Zmarzlik (2,2,1,0,w) 5

Para III - 14 pkt.

5. Norbert Kościuch (3,1,3,2,3) 12

6. Grzegorz Stróżyk (0,0,d,1,1) 2

Para IV - 14 pkt.

7. Łukasz Jankowski (2,3,d,3,2) 10

8. Anders Andersen (1,u,1,1,1) 4

Para II - 12 pkt.

3. Zbigniew Suchecki (1,2,2,2,2) 9

4. Daniel Pytel (2,1,0,0,w) 3

Bieg po biegu:

1. (67,82) Trojanowski, Pytel, Suchecki, Kajoch

2. (67,61) Kościuch, Jankowski, Andersen, Stróżyk

3. (67,13) Okoniewski, Zmarzlik, Szewczykowski, Klecha (d)

4. (68,57) Jankowski, Trojanowski, Kajoch, Andersen (u/2)

5. (68,18) Klecha, Zmarzlik, Kościuch, Stróżyk

6. (67,51) Okoniewski, Suchecki, Pytel, Szewczykowski

7. (68,10) Kościuch, Trojanowski, Kajoch, Stróżyk (d/4)

8. (67,45) Okoniewski, Szewczykowski, Andersen, Jankowski (d/3)

9. (67,69) Klecha, Suchecki, Zmarzlik, Pytel

10. (67,68) Okoniewski, Kościuch, Stróżyk, Szewczykowski

11. (69,87) Trojanowski, Kajoch, Klecha, Zmarzlik

12. (68,71) Jankowski, Suchecki, Andersen, Pytel

13. (67,83) Okoniewski, Trojanowski, Kajoch, Szewczykowski (w/u)

14. (69,34) Klecha, Jankowski, Andersen, Zmarzlik (w/u)

15. (68,89) Kościuch, Suchecki, Stróżyk, Pytel (w/su)

W roli sędziego wystąpił Jerzy Kaczmarek

Widzów: ok. 400

Źródło artykułu: