Zdunek Wybrzeże zmierzy się z faworytem? "Chcemy to wybić tarnowianom z głowy"

WP SportoweFakty / Joanna Michalkiewicz / Mirosław Kowalik i Mirosław Berliński
WP SportoweFakty / Joanna Michalkiewicz / Mirosław Kowalik i Mirosław Berliński

Przed Zdunek Wybrzeżem Gdańsk niezwykle ważne spotkanie. W hicie Nice 1.LŻ, drużyna Mirosława Kowalika zmierzy się z Grupą Azoty Unią Tarnów. Obie drużyny są przez wielu ekspertów uważane za faworytów ligi.

W pierwszych dwóch spotkaniach Zdunek Wybrzeże Gdańsk zdobyło trzy punkty. - Za wcześnie jeszcze na wnioski i trudno cokolwiek zweryfikować ze względu na warunki, jakie były na łódzkim torze. Poczekajmy jeszcze chwilę - powiedział Mirosław Kowalik.

Mimo wszystko największym pozytywem ostatniego meczu w Łodzi z Orłem, który zakończył się remisem 30:30 była postawa Andersa Thomsena, który zdobył 6 punktów i 2 bonusy w trzech wyścigach. - Zobaczymy, czy potwierdzi to się w sobotnim meczu. Bardzo bym chciał, bo ma on świetnie przygotowany sprzęt. Wciąż liczę też na Linusa Sundstroema, który jest profesjonalnym zawodnikiem. Póki Anders będzie tak jechał, mam dużo do myślenia - przyznał trener.

Najdalej od składu jest natomiast Hubert Łęgowik. - W czwartek rozmawialiśmy ze sobą. Zaczyna się budzić, ale nie jest to gwarancja punktów - żałował Kowalik, który da kolejna szansę Oskarowi Fajferowi. Senior gdańskiego klubu wyjechał ostatnio na tor trzy razy i za każdym razem nie dojechał do mety. - Taki słabszy dzień może się zdarzyć każdemu i nie ma co do tego wracać. Mamy teraz poważnego przeciwnika i na swoim torze wróci on do swojej dyspozycji - wyraził nadzieję trener.

U progu sezonu trener wskazywał Orła Łódź jako najsilniejszego rywala Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Grupa Azoty Unia Tarnów to jednak kolejny kandydat do wygrania ligi. - Nie sugerujmy się z tym, co było w Łodzi. Podpasowały nam te ekstremalne warunki. Grupa Azoty Unia była wskazywana przed sezonem na głównego faworyta i będziemy chcieli to tarnowianom wybić z głowy - przekazał Kowalik.

Czy w drużynie tarnowskiej znajdują się zawodnicy, jakich gdański trener chciałby w składzie? - Tych zawodników, których chciałem mieć w składzie mam - powiedział wprost Kowalik. - Liczymy na kibiców, chociaż prognozy pogody nie są optymistyczne. Niech nas oklaskują, będzie warto. Chcemy zwyciężyć na tyle dużo, by myśleć o zdobyciu bonusu na wyjeździe - podsumował.

ZOBACZ WIDEO Trener nie ma pretensji do sędziego. W Łodzi mogło dojść do katastrofy

Komentarze (16)
avatar
sympatyk żu-żla
28.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wybrzeże, Tarnów mają ochotę awansować do ex ligi.Trzeci kandydat to Łodzianie, Wybrzeże jest na fali .Zremisowało na ciężkim Łódzkim terenie przez pogodę. Tarnów za pewnie będzie spotkanie chc Czytaj całość
avatar
delek
28.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żeby to chociaż powiedział jakiś Kowal... Jednak Kowalika na poważnie brać nie można... 
pabeer
28.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z jakim faworytem?? 55-35 i tyle w temacie. 
avatar
bolon
28.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Furmanie docencie!
to jest forum dotyczące żużla a nie piłki nożnej i Arki Gdynia . Wydaje mi się że tym razem śledzie się utrzymają w lotto ekstraklasie .pozdrowienia 
delaware
28.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Obstawiam wynik 50-40 dla Gdanska ! ale latwo nie bedzie !