Znamy nominacje do eliminacji Grand Prix i SEC. Maksym Drabik zrezygnował z walki o awans

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Łukasz Trzeszczkowski / Grand Prix na żużlu
Newspix / Łukasz Trzeszczkowski / Grand Prix na żużlu
zdjęcie autora artykułu

Głowna Komisja Sportu Żużlowego w poniedziałek nominowała zawodników do eliminacji Speedway Grand Prix i Speedway Euro Championship. Z międzynarodowej rywalizacji zrezygnował junior Betard Sparty - Maksym Drabik.

Zgodnie z przepisami prawo udziału w eliminacjach najważniejszych imprez indywidualnych mają żużlowcy, którzy zajęli najwyższe lokaty w finale Złotego Kasku. Pięciu czołowych zawodników było premiowanych awansem do kwalifikacji Speedway Grand Prix, a sześciu - awansem do Indywidualnych Mistrzostw Europy.

Zaraz po rozegraniu czwartkowych zawodów w Zielonej Górze pojawiły się informacje, że nad udziałem w eliminacjach do Grand Prix zastanawiają się Patryk Dudek i Piotr Pawlicki. Ostatecznie obaj w nich pojadą. Z walki zrezygnował natomiast Maksym Drabik, który w finale Złotego Kasku był czwarty. W związku z tym zastąpi go szósty w Zielonej Górze Adrian Miedziński. Dziką kartę otrzymał natomiast Jakub Jamróg, który uplasował się na siódmej pozycji.

Jeśli chodzi o udział w kwalifikacjach do SEC, to należne miejsce oddali Piotr Pawlicki, Maksym Drabik i Patryk Dudek. Za nich wskoczyli zatem kolejni zawodnicy finału Złotego Kasku, czyli Jakub Jamróg, Kacper Gomólski i Mateusz Szczepaniak. Dziką kartę od działaczy dostał dziesiąty w Zielonej Górze Piotr Protasiewicz.

Eliminacje do Grand Prix 2018: 6 maja, Esbjerg (Dania) - Janusz Kołodziej i Piotr Pawlicki 6 maja, Żarnowica (Słowacja) - Patryk Dudek i Adrian Miedziński 5 czerwca, Abensberg (Niemcy) - Przemysław Pawlicki i Jakub Jamróg Eliminacje do SEC 2017: 1 maja, Nagyhalasz (Węgry) - Przemysław Pawlicki i Janusz Kołodziej 1 maja, Mureck (Austria) - Adrian Miedziński i Kacper Gomólski 1 maja, Terenzano (Włochy) - Jakub Jamróg 6 maja, Lamothe-Landerron (Francja) - Mateusz Szczepaniak i Piotr Protasiewicz

ZOBACZ WIDEO W Łodzi szybko go pokochają. Aleksandr Łoktajew już szaleje

Źródło artykułu: