6 kwietnia Polonia Bydgoszcz rywalizowała na swoim torze w treningu punktowanym z Naturalną Medycyną PSŻ-em Poznań. Zawody te pechowo zakończyły się dla Tomasza Orwata, który w drugim wyścigu meczu kontrolnego upadł na tor i uderzył w bandę. Młodzieżowiec bydgoskiego klubu wstał z toru o własnych siłach, ale po badaniach na stadionie udał się do szpitala. Tam u zawodnika stwierdzono złamanie kości łódeczkowatej.
W czwartek 18-latek przeszedł operację kontuzjowanej ręki. - Na pewno szybko wrócę na tor i będę silniejszy. Dziękuję za wsparcie - powiedział Orwat w filmie, który umieścił na swoim Facebooku.
Jeżeli potwierdzą się przewidywania lekarzy, junior Polonii będzie mógł wrócić na tor w połowie maja.
ZOBACZ WIDEO Nowy pakiet w żużlu? To może być złoty interes
Ale po co się śpieszyć. Galop ma całe zaplecze doskonałych juniorów