W awizowanej obsadzie doszło do jednej zmiany. Runego Holtę, który odbywa leczenie w Norwegii, zastąpił Dominik Kossakowski. Przypomnijmy, że turniej pierwotnie miał odbyć się 30 marca, ale wówczas zawodnicy uznali, iż nawierzchnia nie nadawała się do bezpiecznej jazdy. Tym razem pogoda, ani warunki torowe nie stanęły na przeszkodzie w rozegraniu zawodów. Było dość ciepło i pogodnie. Na trybunach zasiadło około 2000 widzów. Z pewnością można było spodziewać się lepszej frekwencji, zważywszy na to, że zmagania rozpoczęły się o godzinie 18:30.
Organizatorzy przygotowali dość twardą nawierzchnię, co sprawiło, że w trakcie pierwszej serii startów brakowało emocji. Zawody słabo rozpoczął Jarosław Hampel. Zawodnik Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra po dwóch biegach miał na swoim koncie zaledwie dwa "oczka". Jeszcze słabiej spisywał się inny żużlowiec z PGE Ekstraligi - Rafał Okoniewski. W pierwszym swoim wyścigu był trzeci, natomiast w następnym - minął linię mety na ostatniej lokacie. Jeżeli chodzi o faworytów, to można śmiało można stwierdzić, że od początku nie rozczarowywał jedynie Piotr Protasiewicz.
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w wyścigu ósmym. Na drugim łuku drugiego okrążenia nieatakowany upadł Dominik Kossakowski. Reprezentant Zdunek Wybrzeża Gdańsk z dość dużą siłą uderzył w tor plecami. Na szczęście po kilku chwilach podniósł się z niego o własnych siłach i w towarzystwie Mirosława Kowalika wrócił do parku maszyn. Szybka diagnoza lekarska wykazała, że młody zawodnik nie doznał żadnego urazu i jest zdolny do dalszej jazdy. Powtórka ósmej odsłony dnia padła łupem Mirosława Jabłońskiego, który po dwóch gonitwach był niepokonany.
Trzecia seria startów była zdecydowanie ciekawsza od wcześniejszych. W biegu dziesiątym zgromadzeni kibice emocjonowali się walką z udziałem Kacpra Gomólskiego. Wychowanek Startu Gniezno najpierw odważnym atakiem minął Mateusza Szczepaniaka, a później ruszył w pogoń za Danielem Kaczmarkiem. Ostatecznie musiał uznać wyższość juniora Get Well Toruń. Kolejna dawka adrenaliny to dwunasta odsłona dnia, kiedy to Protasiewicz popisał się nie najlepszym refleksem na starcie, jednak szybko się rozpędził i już na drugim łuku pierwszego okrążenia był na czele stawki.
ZOBACZ WIDEO Dał popis ze Spartą. To będzie jego sezon?
Do kolejnego upadku doszło w wyścigu czternastym. Wtenczas z nawierzchnią toru zapoznał się Krystian Pieszczek, którego na skutek braku miejsca "podciął" Zbigniew Suchecki. Sędzia momentalnie przerwał bieg i zadecydował, że powtórka odbędzie się w pełnej obsadzie. Druga odsłona również została przerwana, bowiem "lotnym" startem popisał się Oskar Fajfer. Ostatecznie gonitwa ta zakończyła się triumfem Norberta Kościucha, który uporał się z atakami Sucheckiego i Pieszczka. W wyścigu XVI czwarty był Jarosław Hampel. Tym samym żużlowiec Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra praktycznie definitywnie przekreślił swoje szanse na awans do finału.
Można zatem stwierdzić, że Hampel powoli żegna się z szansami na powrót do Grand Prix. Przypomnijmy bowiem, że finał Złotego Kasku jest ostateczną potyczką krajowych eliminacji do GP. Zawodnik Falubazu musi zatem liczyć na nominację GKSŻ, co wydaje się być mało realne, bo nie ma kontuzji, albo na dziką kartę od organizatorów cyklu.
Osiemnasta odsłona dnia padła łupem Protasiewicza. Dzięki temu triumfowi, zielonogórzanin przypieczętował zwycięstwo w całych zawodach. Oprócz niego przepustkę do finału Złotego Kasku wywalczyli Kacper Gomólski, Mirosław Jabłoński i Mateusz Szczepaniak. Oskar Fajfer będzie pełnił funkcję rezerwowego.
Punktacja indywidualna:
1. Piotr Protasiewicz (Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra) - 15 (3,3,3,3,3)
2. Kacper Gomólski (Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 11 (2,2,2,2,3)
3. Mirosław Jabłoński (GTM Start Gniezno) - 10 (3,3,2,1,1)
4. Mateusz Szczepaniak (Arge Speedway Wanda Kraków) - 10 (3,2,1,2,2)
---
5. Oskar Fajfer (Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 9 (0,2,3,1,3)
---
6. Tomasz Gapiński (Polonia Piła) - 8 (1,0,1,3,3)
7. Adrian Gała (GTM Start Gniezno) - 8 (2,3,0,2,1)
8. Rafał Okoniewski (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 8 (1,0,2,3,2)
9. Norbert Kościuch (Polonia Piła) - 7 (0,3,0,3,1)
10. Jarosław Hampel (Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra) - 7 (1,1,3,0,2)
11. Krystian Pieszczek (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 7 (3,1,1,0,2)
12. Zbigniew Suchecki (TŻ Ostrovia Ostrów) - 7 (2,1,1,2,1)
13. Daniel Kaczmarek (Get Well Toruń) - 4 (0,1,3,0,0)
14. Sebastian Ułamek (Włókniarz Vitroszlif CrossFit Częstochowa) - 4 (1,2,0,1,0)
15. Dominik Kossakowski (Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 3 (0,w,2,1,d)
16. Damian Dróżdż (Betard Sparta Wrocław) - 2 (2,0,0,0,0)
17. Michał Łopaczewski (Stal-Met Kolejarz Opole) - ns
Bieg po biegu:
1. (64,70) Jabłoński, Gała, Gapiński, Kościuch
2. (64,78) Protasiewicz, Gomólski, Hampel, Fajfer
3. (65,81) Pieszczek, Dróżdż, Okoniewski, Kaczmarek
4. (66,03) Szczepaniak, Suchecki, Ułamek, Kossakowski
5. (66,92) Gała, Gomólski, Suchecki, Okoniewski
6. (65,33) Kościuch, Ułamek, Hampel, Dróżdż
7. (65,19) Protasiewicz, Szczepaniak, Pieszczek, Gapiński
8. (66,78) Jabłoński, Fajfer, Kaczmarek, Kossakowski (w/u)
9. (67,00) Hampel, Kossakowski, Pieszczek, Gała
10. (67,41) Kaczmarek, Gomólski, Szczepaniak, Kościuch
11. (66,72) Fajfer, Okoniewski, Gapiński, Ułamek
12. (66,10) Protasiewicz, Jabłoński, Suchecki, Dróżdż
13. (67,13) Protasiewicz, Gała, Ułamek, Kaczmarek
14. (66,51) Kościuch, Suchecki, Fajfer, Pieszczek
15. (67,48) Gapiński, Gomólski, Kossakowski, Dróżdż
16. (66,65) Okoniewski, Szczepaniak, Jabłoński, Hampel
17. (67,41) Fajfer, Szczepaniak, Gała, Dróżdż
18. (67,00) Protasiewicz, Okoniewski, Kościuch, Kossakowski (d/4)
19. (67,62) Gapiński, Hampel, Suchecki, Kaczmarek
20. (67,13) Gomólski, Pieszczek, Jabłoński, Ułamek
NCD: 64,70 - Mirosław Jabłoński w biegu 1.
Sędzia: Remigiusz Substyk
Widzów: ok. 2000
jak mały będzie w gazie dął bym mu dzikusa
Obawiam się jednak innej rzeczy, mianowicie na innych torach w trakcie Czytaj całość