- Jesteśmy najlepszym klubem w tym kraju. Mamy najlepszych promotorów oraz kibiców i teraz przyszedł czas, żeby im się odwdzięczyć. Mamy młody skład - chłopaków, którzy posiadają w sobie ogromny potencjał i chcą się rozwijać. No, ale nic nie jest proste - wszystko w tej chwili wygląda pięknie, ale przed nami ciężki sezon. Przeciwnicy także uważają nas za faworytów i będą starali się utrudniać nam życie - zaczął 10-krotny Indywidualny Mistrz Australii.
- Blisko tytułu byliśmy już w 2007 roku, ale zabrakło wtedy kropki nad "i". W zeszłym sezonie również było nieźle. Teraz chcemy o tym wszystkim zapomnieć i skoncentrować się na bieżących wydarzeniach - zakończył stały uczestnik cyklu Grand Prix 2009.
Rudziki po ostatni tytuł Drużynowego Mistrza Wielkiej Brytanii sięgnęły w roku 1967.