Falubaz ma oryginał oświadczenia Doyle'a. Dotarło do klubu w poniedziałek wieczorem

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Jason Doyle w akcji
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Jason Doyle w akcji

W poniedziałek w radiu rzecznik Ekantor.pl Falubazu mówił, że nie ma oświadczenia Jasona Doyle'a. Tego samego dnia oryginał pisma od angielskiego pracodawcy Australijczyka znalazł się jednak w zielonogórskim klubie.

Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra ma już oryginał oświadczenia Jason Doyle'a. Jeszcze w poniedziałek rano rzecznik prasowy klubu mówił, że nie ma pisma Australijczyka od angielskiego pracodawcy, ale tego samego dnia papier trafił do klubu.

- Zrobiło się małe zamieszanie, ale koniec jest szczęśliwy - mówi nam Marcin Grygier, rzecznik prasowy zielonogórskiego klubu. - Jason przywiózł oświadczenie ze Swindon Robins na sobotni turniej Speedway Best Pairs. Do klubu dotarło ono w poniedziałek. Mogę powiedzieć, że nie ma już żadnych przeszkód formalnych, gdy idzie o starty Jasona w PGE Ekstralidze.

Oświadczenie to nic innego, jak zgoda angielskiego klubu na start zawodnika w Polsce, w razie kolizji terminów.

Dodajmy jeszcze, że Doyle obecnie przebywa na Wyspach, ale pojawi się w Zielonej Górze na meczu Polska  - Reszta Świata. Żużlowiec ma też wystąpić w co najmniej jednym spotkaniu sparingowym Falubazu. - Ustalenia są takie, że to będzie mecz z ROW-em Rybnik, który odjedziemy u nas - zdradza Grygier.

ZOBACZ WIDEO Falubaz musi spełnić jeden warunek. Wszystko w rękach Hampela

Źródło artykułu: