1 
Drużyna z Poznania ma za sobą znakomity sezon. PSŻ Poznań był "czarnym koniem" rozgrywek Metalkas 2. Ekstraligi. Wiele osób przecierało oczy, widząc, jak dobrze sprawuje się ekipa ze stolicy Wielkopolski.
Poznaniacy dotarli aż do półfinałów zmagań na zapleczu PGE Ekstraligi, gdzie okazali się minimalnie słabsi od późniejszego mistrza ligi - ROW-u Rybnik (87:93). Imponujący wynik to już jednak historia - teraz trzeba skupić się na kolejnym sezonie.
Przygotowania do rozgrywek 2025 idą pełną parą. W Poznaniu zbudowali solidne zestawienie, na czele m.in. z Bartoszem Smektałą czy Ryanem Douglasem, a teraz pracują nad odpowiednim budżetem.
- Prace przebiegają dobrze. Mamy nowych partnerów, a starzy zostają z nami. Dotacja miejska najprawdopodobniej zostanie zwiększona. Liczymy też na kibiców, że licznie będą zasiadać na trybunach naszego stadionu, bo mają ciekawe nazwiska w składzie - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty Jakub Kozaczyk, prezes poznańskiego klubu.
Zapytany o to, czy budżet Hunters PSŻ-u będzie rekordowy, odparł bez chwili zastanowienia: "tak, tak, zdecydowanie".
Jednocześnie ujawnił, o ile więcej środków ma się pojawić w klubowej kasie.
- Budżet musi być zwiększony o jakieś 25 proc. względem tego ubiegłorocznego - podsumował Jakub Kozaczyk.
ZOBACZ WIDEO: Stanowcza reakcja miliardera. Falubaz będzie pozywał dziennikarzy?
