Oficjalnie: Poznaliśmy organizatora PGE IMME w latach 2017-2018

Materiały prasowe / Dawid Monkielewicz
Materiały prasowe / Dawid Monkielewicz

Przez najbliższe dwa sezony PGE indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi będą rozgrywane na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego w Gdańsku.

Konkurs ofert, który został przeprowadzony przez Ekstraligę Żużlową na lata 2017 -2018, wygrała firma Kfsport i ona została ponownie lokalnym organizatorem turnieju. W najbliższej przyszłości dojdzie do podpisania umowy z Ekstraligą Żużlową.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z możliwości dalszej współpracy i z nadzieją patrzymy na kolejne dwie edycje PGE indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostw Ekstraligi - mówi Wojciech Stępniewski, Prezes Ekstraligi Żużlowej. - Aktualnie trwają pierwsze przymiarki do ustalenia daty zawodów w sezonie 2017. Jej ogłoszenie nastąpi wraz z publikacją terminarza. Wierzę, że Gdańsk na stałe wpisze się do żużlowego kalendarza z tą niezwykle atrakcyjną imprezą, która rokrocznie gromadzi na starcie absolutną światową czołówkę żużlowców startujących na co dzień w PGE Ekstralidze - dodaje.

Ścienny Kalendarz Żużlowy na 2017 rok już dostępny! Polecamy!

ZOBACZ WIDEO Wybrzeże Gdańsk ogłosiło skład. Weteran, gwiazda i młody talent (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Przypomnijmy, że w sezonie 2016 PGE IMME rozegrano również na torze w Gdańsku. Zawody wygrał wychowanek miejscowego klubu, występujący z dziką kartą, Krystian Pieszczek, który wyprzedził Grigorija Łagutę z ROW-u Rybnik i Piotra Protasiewicza z Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra.

- Jestem głęboko przekonany, że PGE IMME dostarczą wszystkim kibicom niezapomnianych emocji. Zaproponowaliśmy Ekstralidze Żużlowej współpracę na kolejne dwa sezony, ponieważ chcemy wspólnie budować markę tej imprezy - dodał Maciej Polny, lokalny organizator.

PGE IMME rozgrywane są od sezonu 2014, gdy pierwszą edycję wygrał Emil Sayfutdinov. W roku 2015 na torze w Lesznie zwyciężył Grigorij Łaguta. Na starcie staje zawsze piętnastu najlepszych zawodników PGE Ekstraligi po rozegraniu dziesięciu rund ligowej rywalizacji oraz żużlowiec z dziką kartą nominowany przez organizatora.

Źródło artykułu: