Chris Holder wygrał Grand Prix Australii, ogromny sukces Bartosza Zmarzlika!

WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Chris Holder i Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Chris Holder i Bartosz Zmarzlik

Zwycięstwem Chrisa Holdera zakończyło się Grand Prix Australii, które rozegrano na torze w Melbourne. Oprócz Australijczyka na podium stanęli Tai Woffinden i Bartosz Zmarzlik.

Rywalizacja o medale Indywidualnych Mistrzostw Świata w sezonie 2016 to już historia. Wszystko rozstrzygnęło się podczas Grand Prix Australii w Melbourne. Już w czwartym wyścigu mistrzowski tytuł zapewnił sobie Greg Hancock, dla którego był to czwarty złoty medal w karierze. O srebro i brąz walka toczyła się do wyścigu finałowego, a rywalizowali o niego Bartosz Zmarzlik i Tai Woffinden.

Brytyjczyk przed turniejem w Melbourne miał tylko dwa "oczka" zaliczki nad Zmarzlikiem. Obaj zawodnicy turniej rozpoczęli od zwycięstw, ale po drugiej serii startów to Polak wyprzedził w klasyfikacji generalnej Woffindena. Ten szybko odrobił punkt straty, a obaj zawodnicy jeździli na tyle skutecznie, że wywalczyli awans do finałowej gonitwy.

W niej Zmarzlik musiał przyjechać przed Woffindenem, by cieszyć się ze srebrnego medalu. Polak słabo wyszedł spod taśmy i po pierwszym łuku był czwarty. Na dystansie wychowanek Stali Gorzów zdołał wyprzedzić Antonio Lindbaecka, ale straty do "Woffy'ego" nie zdołał już odrobić. Na drugim stopniu podium IMŚ stanął więc Brytyjczyk, a Polak w swoim debiutanckim sezonie w elicie osiągnął ogromny sukces, jakim jest brązowy krążek IMŚ.

Zawody zakończy się triumfem Chrisa Holdera, który imponował szybkością. Australijczyk zanotował tylko jedną wpadkę, kiedy to w swoim piątym starcie dojechał do mety na ostatnim miejscu. Punkt stracił po defekcie na ostatniej prostej, kiedy to uszkodzeniu uległo sprzęgło w jego motocyklu. W pozostałych biegach Holder był praktycznie poza zasięgiem rywali, jedynie w swoim pierwszym biegu musiał uznać wyższość Michaela Jepsena Jensena.

Po trzech seriach startów z turnieju wycofał się Greg Hancock. Decyzją jury i sędziego zawodów - Kristera Gardella - został on wykluczony za niesportowe zachowanie. Amerykanin w dziewiątym biegu miał dużą przewagę nad rywalami, ale na ostatnim okrążeniu wyprzedził go Chris Holder. Hancock nie zgodził się z decyzją arbitrów i podjął decyzję o wycofaniu się z turnieju. Zastąpili go rezerwowi Max Fricke i Jack Holder.

W Melbourne gra toczyła się nie tylko o medale IMŚ, ale również o pozostanie w cyklu. Szybko miejsce w ósemce zapewnił sobie Piotr Pawlicki, który w GP Australii wywalczył awans do półfinałów. Mniej szczęścia miał Maciej Janowski. Polak zdobył w Melbourne tylko 5 punktów i do utrzymania w cyklu zabrakło mu jednego "oczka". Janowski sezon zakończył z dorobkiem 90 "oczek", ósmy w generalce Niels Kristian Iversen zdobył 91 punktów. Iversen w półfinałowej gonitwie musiał się sporo napracować, by wywalczyć trzecią lokatę. Po zaciętej walce wyprzedził Pawlickiego i pozostał w cyklu GP.

Klasyfikacja generalna cyklu GP

Wyniki:
1. Chris Holder (Australia) - 17 (2,3,3,3,0,3,3) - 1. miejsce w finale
2. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 15 (3,0,2,3,3,2,2) - 2. miejsce w finale
3. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 15 (3,3,1,3,2,2,1) - 3. miejsce w finale
4. Antonio Lindbaeck (Szwecja) - 14 (1,2,3,2,3,3,0) - 4. miejsce w finale
5. Niels Kristian Iversen (Dania) - 12 (2,3,1,2,3,1)
6. Matej Zagar (Słowenia) - 11 (2,0,2,3,3,1)
7. Michael Jepsen Jensen (Dania) - 10 (3,1,3,1,2,0)
8. Piotr Pawlicki (Polska) - 8 (2,2,t,2,2,0)
9. Andreas Jonsson (Szwecja) - 6 (1,3,1,1,0)
10. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 6 (0,2,2,0,2)
11. Greg Hancock (USA) - 5 (3,2,w,-,-)
12. Maciej Janowski (Polska) - 5 (1,1,1,1,1)
13. Peter Kildemand (Dania) - 4 (0,0,3,0,1)
14. Chris Harris (Wielka Brytania) - 4 (0,1,0,2,1)
15. Jack Holder (Australia) - 2 (2,u)
16. Sam Masters (Australia) - 2 (1,0,0,0,1)
17. Brady Kurtz (Australia) - 2 (0,1,w,1,0)
18. Max Fricke (Australia) - 0 (0,u)

Bieg po biegu:
1. Woffinden, Zagar, Jonsson, Kildemand
2. Jensen, Ch. Holder, Janowski, Kurtz
3. Zmarzlik, Iversen, Masters, Harris
4. Hancock, Pawlicki, Lindbaeck, Lindgren
5. Iversen, Pawlicki, Janowski, Zagar
6. Ch. Holder, Lindbaeck, Harris, Kildemand
7. Zmarzlik, Lindgren, Jensen, Woffinden
8. Jonsson, Hancock, Kurtz, Masters
9. Ch. Holder, Zagar, Zmarzlik, Hancock (w)
10. Kildemand, Lindgren, Janowski, Masters
11. Lindbaeck, Woffinden, Iversen, Fricke (Kurtz - w/2min)
12. Jensen, J. Holder, Jonsson, Harris
13. Zagar, Lindbaeck, Jensen, Masters
14. Zmarzlik, Pawlicki, Kurtz, Kildemand
15. Woffinden, Harris, Janowski, Fricke (u4)
16. Ch. Holder, Iversen, Jonsson, Lindgren
17. Zagar, Lindgren, Harris, Kurtz
18. Iversen, Jensen, Kildemand, J. Holder (u4)
19. Woffinden, Pawlicki, Masters, Ch. Holder
20. Lindbaeck, Zmarzlik, Janowski, Jonsson

Półfinały:
21. Lindbaeck, Zmarzlik, Zagar, Jensen
22. Ch. Holder, Woffinden, Iversen, Pawlicki

Finał:
23. Holder, Woffinden, Zmarzlik, Lindbaeck

ZOBACZ WIDEO Martin Vaculik: TOP-8 celem na Grand Prix

Komentarze (114)
avatar
RECON_1
23.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Braz w IMS to taka wisienka na torcie za ten jakze udany sezon w wykonaniu Zmarzlika:) 
avatar
chlopczysko
23.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja widzę, że tu dużo ludzi bawi się w zabawę, "co by było gdyby..." i to ja się zabawię. Co by było gdyby sędzia nie wykluczył Hancocka i ten by puścił Holdera i półfinale i w finale - wtedy ni Czytaj całość
avatar
Mef NZUL
23.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Elegancko Bartek! Dalej ta droga podążaj bo to dobry kierunek!NZUL. 
avatar
Thorn_Greg
23.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Bartek!! 
avatar
michal_82
22.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Mistrzu Greg Herbie Hankook !!! Brawo Bartek najlepsi z najlepszych !!! Czapki z głó GRATULACJE MISTRZOWIE