Stal rzadko przegrywa u siebie. Gorzowski tor nielubiany przez torunian

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Jocz
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz
zdjęcie autora artykułu

Dla Get Well Toruń obrona przewagi wypracowanej w pierwszym meczu finałowym, będzie zadaniem trudniejszym od tego w Zielonej Górze. Owal w Gorzowie w ostatnich latach wielokrotnie bywał bowiem przekleństwem Aniołów.

Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu, które odbyło się 18 września w Toruniu, Get Well pokonał Stal Gorzów 49:41. Była to siódma z kolei domowa wygrana torunian nad finałowym rywalem, dająca ponadto wyrównanie ogólnego bilansu bezpośrednich starć ligowych, który wynosi po 45 triumfów obu ekip i 1 remis. W ostatnich latach klub z grodu Kopernika nie najlepiej radził sobie na torze w Gorzowie. Niewiele zmienia wygrana sprzed roku (48:42), gdy Anioły bezwzględnie wykorzystały katastrofalną dyspozycję Stali, przez sześć pierwszych meczów nie potrafiącą wygrać choćby jednego meczu. Licząc od sezonu 2010, we wszystkich pozostałych potyczkach górą byli gospodarze, najczęściej w sposób pewny i zdecydowany. Pogromy miały miejsce szczególnie w 2011 roku w meczu o trzecie miejsce (60:30) i w tym sezonie w rundzie zasadniczej (62:28). Przed pięcioma laty w wyniku dotkliwej porażki pracę w Toruniu stracił menadżer Sławomir Kryjom, a także zawodzący Rune Holta. Dwumecz o brązowy medal był do tego roku ostatnim, który miał miejsce w play-off. Wcześniej zespół z Gorzowa nie miał szans z pędzącym po złoty medal Unibaksem w pierwszej rundzie w 2008 roku. Ciekawostką jest fakt, że podczas dwóch ostatnich wygranych w mieście nad Wartą, za każdym razem menadżerem przyjezdnych był obecny szef sztabu Jacek Gajewski. Zarówno przed rokiem, jak i w 2009 roku, gdy Unibax dokonał rzeczy rzadko spotykanej. Przegrywał przy Kwiatowej już 35:42, ale dzięki znakomitej postawie Wiesława Jagusia i Chrisa Holdera wygrał podwójnie dwa ostatnie biegi i całe zawody 45:44. ZOBACZ WIDEO: Żużlowa prognoza pogody na niedzielę

Tegoroczny wynik z zasadniczej części sezonu nie napawa optymizmem przed niedzielnym rewanżem finału PGE Ekstraligi, ale trudno przypuszczać, by znajdujący się w znacznie lepszej dyspozycji Get Well pozwolił sobie na kolejny tak bezbarwny występ. Pomimo konieczności odrabiania strat, Stal jest jednak świadoma, że na własnym obiekcie spisuje się w tym sezonie bardzo korzystnie, a w ostatnich kilku latach osiągała przeciwko Aniołom zadowalające wyniki. Do szczęścia i odzyskania po dwóch latach tytułu, potrzebuje przynajmniej ośmiopunktowej wygranej.

Ostatnich pięć meczów w Gorzowie:

SezonPoziom rozgrywekRundaWynikNajlepiej punktujący
2016Ekstraligazasadnicza62:28Bartosz Zmarzlik 15 - Greg Hancock 9+1
2015Ekstraligazasadnicza42:48Bartosz Zmarzlik 17+1 - Grigorij Łaguta 12+1
2014Ekstraligazasadnicza53:37Krzysztof Kasprzak 14 - Darcy Ward 12+1
2013Ekstraligazasadnicza53:37Niels Kristian Iversen 13+2 - Darcy Ward 12+1
2012Ekstraligazasadnicza57:33Niels Kristian Iversen 13+2 - Chris Holder 10+1

Mecze w play-off w Gorzowie:

SezonPoziom rozgrywekRundaWynikNajlepiej punktujący
2011Ekstraligao 3. miejsce60:30Bartosz Zmarzlik 14+1 - Ryan Sullivan 12
2008Ekstraligaćwierćfinał43:47Tomasz Gollob 11+1 - Hans Andersen 12

Bilans:

OgólnieNa torze w Gorzowie
Wygrane Gorzowa4534
Remisy10
Wygrane Torunia4511
Źródło artykułu: