W kraksie udział brali Tomasz Przywieczerski i Mateusz Błażykowski. Pierwszy z nich zaliczył upadek, a jadący za nim wychowanek Orła Łódź nie zdołał ominąć klubowego kolegi i uderzył w niego. Obaj zawodnicy zostali odwiezieni do szpitala na badania. U Przywieczerskiego lekarze nie stwierdzili żadnych złamań ani obrażeń wewnętrznych.
Z kolei u 15-letniego Błażykowskiego podejrzewane było złamanie ręki i nogi. Błażykowski egzamin na licencję "Ż" zdał dwa tygodnie temu. Jest pierwszym w historii wychowankiem łódzkiego klubu.
Aktualizacja (godz. 14:45):
Łódzki klub na Facebooku przyznał, że w szpitalu pomylono wyniki prześwietleń. Błażykowski opuścił szpital poobijany.
ZOBACZ WIDEO Prognoza pogody dla Nice PLŻ