WP SportoweFakty: W nadchodzącym sezonie zadebiutujesz w PGE Ekstralidze. Jesteś gotowy na to wyzwanie?
Max Fricke: Wiem, że starty w PGE Ekstralidze będą sporym krokiem naprzód. Cieszę się, że mogę sprostać temu wyzwaniu. Robię wszystko by być świetnie przygotowanym do jazdy w PGE Ekstralidze.
Myślisz, że jesteś w stanie wykręcić w PGE Ekstralidze podobną średnią biegową co w Nice Polskiej Lidze Żużlowej?
- PGE Ekstraliga jest trudniejszą ligą od Nice Polskiej Ligi Żużlowej, więc byłbym szczęśliwy jeśli zdołałbym uzyskać podobną średnią biegową co w ubiegłym sezonie. Zamierzam skupiać się na każdym wyścigu, by osiągnąć jak najlepszy wynik w tym roku.
Jesteś zadowolony z twojego zeszłorocznego sezonu w Polsce?
- 2015 r. był dla mnie dobry. To był mój pierwszy sezon startów w Polsce, więc cieszę się, że zaliczyłem kilka niezłych spotkań. Przede wszystkim wiele się nauczyłem w ubiegłym roku, a to z pewnością zaowocuje w tym sezonie.
Czy nie martwi cię fakt, że nie znasz większości ekstraligowych torów?
- To nie jest oczywiście dobra informacja, ale mam nadzieję, że szybko nauczę się jazdy na ekstraligowych torach. Będę liczyć również na rady moich kolegów z zespołu, którzy mieli okazję do startów na danych obiektach.
Jak oceniasz skład ROW-u Rybnik?
- Rybnik jest dobrą drużyną. Jest bardzo dużo doświadczenia w tej drużynie. Każdy pracuje ciężko, abyśmy się stali jedną z czołowych drużyn.
Jesteś w stanie być silnym punktem rybnickiego klubu?
- Mam nadzieję, że będę zdobywać regularnie niezłe zdobycze punktowe. Chcę również nauczyć się jak najwięcej w tym roku. Wiem, że nie będę jeszcze liderem ROW-u, ale wierzę, że mogę być istotną częścią zespołu z Rybnika.
Jak przygotowujesz się do nadchodzącego sezonu?
- Zrobiłem wiele treningów m.in. na motocrossie. W listopadzie, grudniu i styczniu zaliczyłem również sporo startów na żużlu. Właśnie wylatuję z Australii do Europy, a tam będę szukał jak najwięcej okazji do treningów na motocyklu żużlowym przed nadchodzącym sezonem.
Jakie są twoje indywidualne cele na ten rok?
- Będę jeździć w tym roku w nowych zespołach oraz ligach jak właśnie polska PGE Ekstraliga. Chcę dać z siebie wszystko dla drużyn w których będę startować. Chcę zostać również Indywidualnym Mistrzem Świata Juniorów w tym roku i poprawić się względem ubiegłego sezonu.
[b]Rozmawiał Marcin Karwot
[/b]
W ubiegłym roku był 5. w IMŚJ - teraz mierzy w tytuł. Jest trochę chętnych.