Dobre wspomnienia Hancocka z Motoareny. Torunianie doczekali się prawdziwego lidera?

W przeszłości Greg Hancock odjechał sporo dobrych meczów na Motoarenie. Toruński stadion został otwarty w 2009 roku i od tego momentu Amerykanin aż dziewięć razy gościł w grodzie Kopernika jako rywal miejscowych Aniołów. Najczęściej oczywiście "Grin" był liderem swoich drużyn, co potwierdza fakt, że tylko w dwóch spotkaniach prezentował się na torze rzadziej niż w sześciu wyścigach.

Statystyki Grega Hancocka z meczów na Motoarenie:

Hancock i jego koledzy nie mieli jednak za dużo szczęścia w Toruniu, bo tylko w dwóch spotkaniach - w 2012 roku - wraz z Unią Tarnów udało im się nie ponieść porażki. Nic zresztą dziwnego, bo Jaskółki były wtedy w rewelacyjnej formie i zwieńczyły sezon tytułem Drużynowego Mistrza Polski.

Najlepszy mecz na toruńskiej Motoarenie Amerykanin odjechał na początku tego sezonu. W czwartej kolejce PGE Stal Rzeszów z Hancockiem w składzie przyjechała do Torunia sprawić niespodziankę i niewiele jej zabrakło. Żurawie ostatecznie przegrały różnicą sześciu "oczek", a sam trzykrotny mistrz świata w sześciu biegach zdobył 16 punktów z bonusem. Na mecie oglądał więc jedynie plecy Chrisa Holdera w swoim pierwszym starcie oraz swojego partnera z pary, Petera Kildemanda, w ostatnim.

Najsłabiej z kolei 45-latek pojechał w 2013 roku, gdy reprezentował barwy Polonii Bydgoszcz. W ostatnich do tej pory klasycznych derbach Kujaw i Pomorza Hancock na Motoarenie zdobył zaledwie dwa punkty z dwoma bonusami. Amerykanin jechał wtedy bez błysku, gorzej od niego prezentowali się tylko juniorzy i po trzech słabych wyścigach został zmieniony przez Hansa Andersena.

Mecze ligowe Grega Hancocka na Motoarenie:

Wyniki te składają się na bardzo dobrą średnią biegową, która przekracza dwa punkty. Jest ona dużo lepsza od tej, jaką legitymuje się inny nowy nabytek toruńskiego klubu, Martin Vaculik. Ostatnie dwa sezony pokazują jednak, że obaj zawodnicy będą - szczególnie w domowych meczach - solidnymi punktami swojej drużyny. Jest to z pewnością dla toruńskich działaczy bardzo istotne, bo w drugiej części zakończonego sezonu miejscowi liderzy nie zawsze potrafili dopasować się do własnej nawierzchni.

Kalendarz żużlowy na 2016 rok w sprzedaży wysyłkowej - KLIKNIJ i sprawdź szczegóły. Polecamy!
[nextpage]Również ważne, lecz nieco mniej istotne od rozgrywek PGE Ekstraligi są występy Hancocka w Toruniu w innych zawodach. Wyróżnić tu należy przede wszystkim cykl Grand Prix, który w grodzie Kopernika obecny jest nieprzerwanie od 2010 roku, a także zawody z serii Speedway Best Pairs Cup, w których Amerykanin dwukrotnie bronił barw swojego kraju.

Tylko pierwszy i ostatni turniej GP Hancock może zapisać po stronie tych nieudanych. Na inaugurację cyklu w Toruniu "Grin" zdobył zaledwie sześć punktów i zajął dwunaste miejsce. Kilka tygodni temu z kolei Amerykanin w fazie zasadniczej turnieju dzięki dwóm udanym wyścigom zgromadził osiem "oczek", lecz w półfinale niewiele zdziałał. W pozostałych turniejach rozgrywanych na Motoarenie Hancock był już jedną z głównych postaci. Nigdy co prawda nie zwyciężył, ale bardzo blisko tego był w 2013 roku. Finalnie zgromadził na swym koncie najwięcej punktów, ale w ostatnim biegu dnia dojechał do mety za plecami Adriana Miedzińskiego.

Wyniki Grega Hancocka w turniejach rangi międzynarodowej rozgrywanych w Toruniu:

Równie udanie doświadczony żużlowiec prezentował się w barwach Stanów Zjednoczonych. "Jankesi" dwukrotnie uczestniczyli w Toruniu w zmaganiach o nieoficjalne miano najlepszej pary na świecie. Liderem reprezentacji USA był oczywiście Hancock, który nie miał zbyt wielkiego wsparcia w swoich kolegach. W 2013 roku spisał się rewelacyjnie, ale sześciokrotnie ostatni do mety dojeżdżał Ryan Fisher i Amerykanie zajęli, ex aequo ze Szwedami, ostatnią pozycję. Na początku tego roku z kolei Hancockowi i Gino Manzaresowi udało się wyprzedzić Łotyszy, co również było zasługą głównie 45-letniego żużlowca.

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!