Marta Półtorak: Zarząd musi sam zawrzeć ugody

Stal Rzeszów chce ubiegać się o starty w Nice Polskiej Lidze Żużlowej, ale musi najpierw zawrzeć ugody z zawodnikami. - Uważam, że to może się udać, ale temat musi załatwić zarząd klubu - tłumaczy Marta Półtorak.

Drużyna z Rzeszowa zrezygnowała z występów w PGE Ekstralidze z powodu zadłużenia, które sięga dwóch milionów złotych. Działacze walczą teraz, żeby żużel nie zniknął z ich miasta. Rozwiązaniem mają być występy w Nice Polskiej Lidze Żużlowej. Najpierw klub musi zawrzeć jednak ugody z żużlowcami. To zadanie dla zarządu klubu.

- Jeśli nie będzie porozumienia z zawodnikami, to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że spółka ogłosi upadłość. To graniczy niemal z pewnością - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty była prezes klubu.

Półtorak nie zamierza jednak uczestniczyć w spłacie zobowiązań. Jak przekonuje, z tym tematem musi uporać się prezes Andrzej Łabudzki. - Jazda w pierwszej lidze może się udać. Uważam, że z tych problemów da się wyjść. Trzeba jednak współpracować z wierzycielami. Oni musieliby umożliwić spółce spłatę zobowiązań, które mogłyby zostać przykładowo rozłożone na raty - komentuje Marta Półtorak.

- Chcę jednak podkreślić, że to zadanie dla zarządu. Ja w rozmowach z zawodnikami uczestniczyć nie będę. Sportowa spółka akcyjna działa na takich samych zasadach jak spółki prawa handlowego, ale jest stworzona trochę do innych celów. Nie jest nim osiąganie zysku, ale prowadzenie działalności sportowej. Jestem jednym z akcjonariuszy, ale rok temu definitywnie się wycofałam. Wszystko, co się działo, było na rachunek osób, które zarządzały spółką. Nie chcę prowadzić teraz żadnych działań, bo nie robiłam tego od początku. Nie podpisywałam kontraktów, nie wiedziałam na co są wydawane pieniądze. Słuchałam tylko zapewnień, że finanse są pod kontrolą, a budżet jest realizowany. Zarząd musi rozmawiać z wierzycielami sam - tłumaczy Półtorak.

Komentarze (189)
Jak Feniks z popiołu
11.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Tyle wpisów o tym marniutkim klubiku. 
avatar
coy
11.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Dopóki ta kobieta nie zniknie na dobre z rzeszowskiego żużla dopóty będzie trwał ten problem. Cały czas próbuje się tłumaczyć, że ona o niczym nie wie, ona w nic się nie miesza, ale zapomina ws Czytaj całość
avatar
RZESZA RULEZ
11.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prezes Łabudzki niech podpisuje ugody, tylko tak można uratować żużel w Rzeszy. Trzymam kciuki. Pani Marta sie wycofała rok temu wszyscy mówili, że ekstraliga jest porażką finansową, lepiej że Czytaj całość
ЦТ
11.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
SF wie, jak wk..ić kibica, niech dają jeszcze więcej bezproduktywnych wywiadów z tą babą. 
avatar
Stanlei
10.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A nie dziwi was to że 'miało być tak pięknie' jak poseł Bury będzie znów na wiejskiej? A tu nagle głosów brakło i koleżanka Marta też nie wie co powiedzieć? Jakieś układy, jakieś PGE (spółka sk Czytaj całość