Będziemy walczyć o to, by zadowolić kibiców - MRGARDEN GKM Grudziądz - KS Toruń (wypowiedzi)

MRGARDEN GKM Grudziądz w Derbach Pomorza okazał się lepszy od KS Toruń. Gospodarze, pomimo matematycznych szans nadal wierzą, że utrzymają się w PGE Ekstralidze.

Jacek Krzyżaniak (menadżer KS Toruń): Mecz był bardzo wyrównany. Może nie do końca świadczy o tym wynik, ale przed biegami nominowanymi byliśmy bardzo blisko zwycięstwa. Niestety tor jest poza geometrią. Nawierzchnia jest bardzo specyficzna, żeby osiągać sukcesy i wygrywać trzeba sporo na niej trenować, a my nie mieliśmy takiej możliwości. Na początku zawodów było widać, że znacznie przegrywaliśmy. Pózniej chłopcy się jakoś dopasowali. Niestety w trakcie zawodów były duże przerwy i tor się zmienił. Miejscowi potrafili odpowiednio wyregulować motocykle, natomiast nasi nie mieli możliwości jeżdżenia tutaj wcześniej. Gratuluję wyniku grudziądzanom, im bardzo są potrzebne punkty, ponieważ chcą utrzymać się w lidze. Nam punkt bonusowy również się przyda.
[ad=rectangle]
Chris Holder (KS Toruń): To był ciężki mecz. Gospodarze uciekli już nam od samego początku. W trakcie spotkania udało nam się jednak odrobić starty i nadal byliśmy w grze. Do samego końca mieliśmy szanse na zwycięstwo. W ostatnim biegu przegraliśmy podwójnie i to zadecydowało o naszej porażce.

Robert Kempiński (trener MRGARDEN GKM Grudziądz): Cieszymy się ze zwycięstwa z Toruniem, bo bez tego moglibyśmy się pakować i do Zielonej Góry pojechać tylko po to, żeby sobie pojedzić, a nie się pościgać. Dzięki temu zwycięstwu tak naprawdę nie wiadomo do końca kto spadnie. Chciałbym podziękować zawodnikom oraz trenerowi z Torunia, a także mojej drużynie. Na pewno nie był to mecz do jednej bramki, a w środkowej fazie zawody wyrównały się i tak było do końca. W biegach nominowanych z kierownikiem ustaliliśmy obsadę, tak, żeby zapewnić sobie zwycięstwo już w 14 biegu.  Na koniec jednak Tomek Gollob z Rafałem Okoniewskim stanęli na wysokości zadania.

Rafał Okoniewski (MRGARDEN GKM Grudziądz): Myślę, że było to ciężkie spotkanie dla nas, mecz bardzo wyrównany. Wiedzieliśmy, że jak przyjedzie tutaj Toruń to łatwo skóry nie odda i faktycznie tak było. Do końca mecz trzymał w napięciu. Fajnie, że wygraliśmy, bo potrzeba nam punktów i jest jeszcze ta szansa na utrzymanie się. Na pewno w Zielonej Górze nie będzie łatwo, ale jesteśmy pełni wiary. Póki jedziemy to będziemy walczyć o to, by zadowolić kibiców.
[event_poll=34859]

Komentarze (165)
avatar
Borysek ROW
17.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, że nie będzie dziesięciozespołowej Ekstraligi na przyszły rok. :( 
avatar
UNIA LESZNO kks
17.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda ze nasi wygrali z GKM wtedy 46-44 , mogli dac wygrac im 44-46 i by grudziadz mial 12 pkt i gorzow by mowil papa 
avatar
NOrris
17.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
GKM jest w 1 lidze - po meczu w Rzeszowie, czego oni szukaja? 
avatar
tomas68
17.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Zadowolić już nie ma czego i kogo. 
KACPER.U.L
17.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Okoń pojechał z Kangurami jak z trampkarzami.Nawet na szprycę się nie łapali.Może Czarna ma jakieś racjonalne wytłumaczenie tego fenomenu Okonia:)