Andreas Jonsson: Zabrakło nam trochę szczęścia

Po niedzielnych derbach w Gorzowie, na Ziemi Lubuskiej zapanowało bezkrólewie. MONEYmakesMONEY.pl Stal pokonała SPAR Falubaz 48:42, a więc żadna z drużyn nie zdobyła punktu bonusowego.

Zielonogórzanie przed biegami nominowanymi mieli jeszcze szansę na wygraną w lubuskich derbach. Dwie ostatnie gonitwy zakończyły się jednak remisami i to MONEYmakesMONEY.pl Stal wygrała spotkanie 48:42. - Myślę, ze zabrakło nam trochę szczęścia. Próbowaliśmy bardzo mocno postawić się gorzowianom, robiliśmy dosłownie wszystko co w naszej mocy. Oczywiście jestem rozczarowany końcowym wynikiem, bo mogło być znacznie lepiej. Mieliśmy szansę na wygraną. Wiadomo, że w drużynie w tym sezonie jest sporo kontuzji i to nam przeszkadza w odnoszeniu zwycięstw. Byliśmy jednak blisko - skomentował w rozmowie z Radiem Zielona Góra Andreas Jonsson.

[ad=rectangle]

Szwed na stadionie im. Edwarda Jancarza zaprezentował się w siedmiu wyścigach, w których wywalczył łącznie 12 punktów. "AJ" dobrze spisywał się w pierwszej fazie zawodów, lecz w drugiej części meczu nie był już tak szybki. - Tor był w porządku, nie było z nim problemów. Czułem się dobrze na starcie, lecz popełniałem jednak trochę błędów w pierwszym łuku i to kosztowało nas utratę kilku punktów, zwłaszcza w końcówce. Gdyby nie to, mogło być różnie. Robiłem wszystko, co możliwe - ocenił Jonsson.

źródło: Radio Zielona Góra

Skrót meczu Stal Gorzów - Falubaz Zielona Góra

Źródło: PGE Ekstraliga/x-news

Źródło artykułu: