Groźny upadek Ernesta Kozy. Junior Jaskółek nie wyjechał więcej na tor

W czwartym wyścigu meczu Unii Tarnów z [tag=868]MRGARDEN GKM Grudziądz[/tag] doszło do groźnego upadku Ernesta Kozy i Krzysztofa Buczkowskiego.

Obaj zawodnicy sczepili się motocyklami na wejściu w pierwszy łuk i upadli na tor. Żużlowiec gości szybko pozbierał się i wrócił do swojego boksu, ale do juniora gospodarzy wyjechała karetka. W niej Koza udał się do parku maszyn.
[ad=rectangle]
Mimo że sędzia zarządził powtórkę w pełnej obsadzie, to junior Jaskółek nie wyjechał do niej. Podobnie jak do ósmego wyścigu. Zawodnik Unii narzeka na uraz nogi.

Relacja live z tego spotkania tutaj.

Komentarze (13)
avatar
zimnydrań
21.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nic mu nie jest 
avatar
bzyk
20.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ernest zielona zdrowia życzy i szybkiego powrotu na tor 
avatar
Kate s Prams
19.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trzymaj sie Ernest.
Gonzo ZG 
avatar
tom.RZE1
19.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ernest zdrowka z Rzeszowa! 
avatar
yes
19.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda byłaby wielka, gdyby było coś więcej niż stłuczenie