Byki utrzymają fotel lidera? - Fogo Unia Leszno - Unia Tarnów (zapowiedź)

Unia Tarnów będzie drugim przeciwnikiem Fogo Unii Leszno. Jaskółki są w stanie nawiązać równorzędną walkę. Byki bowiem przystąpią do tego meczu ponownie bez Emila Sajfutdinowa.

Obie drużyny w inauguracyjnej rundzie PGE Ekstraligi spisały się bardzo dobrze. Fogo Unia Leszno pokonała na własnym torze GKM Grudziądz 54:36, natomiast Unia Tarnów, również przed swoją publicznością, zakończyła mecz z przewagą 10. punktów nad MONEYmakesMONEY.pl Stalą Gorzów.
[ad=rectangle]
Dzięki aż 18-punktowej przewadze Byki są pierwszym liderem ekstraligi w sezonie 2015. Choć ponownie będą one musiały poradzić sobie bez kontuzjowanego Emil Sajfutdinowa, to i tak uchodzą za faworytów niedzielnego starcia. - Wierzę, że w Lesznie pokażemy się z dobrej strony. Są pewne podstawy, by liczyć na korzystny wynik, który w rewanżu pozwoli na walkę o punkt bonusowy - mówi prezes tarnowskiego klubu Łukasz Sady.
 
Jaskółki dysponują bardzo mocnymi prowadzącymi parę. Najgroźniejszym z nich okazać się może Martin Vaculik. Słowak w pierwszej rundzie zdobył komplet 15. punktów. Nie można jednak zapomnieć o Januszu Kołodzieju. Jeszcze przed paru laty czarował wszystkich na Smoku, jednak z Bykiem na piersi.

Cenne punkty dorzucić może także Duńczyk Kenneth Bjerre. Dwa ostatnie sezony  Kenio reprezentował leszczyński klub i bardzo często zapisywał na swoim koncie dwucyfrowe wyniki. - Lubię tam występować - przyznaje Bjerre, który w Lesznie w ubiegłym sezonie zdobywał średnio prawie 1,9 punktu na bieg.

Jaskółki sprawią w Lesznie niespodziankę?
Jaskółki sprawią w Lesznie niespodziankę?

Leszczynianie nic nie zmienili w składzie w stosunku do poprzedniego spotkania. Swoje role w pełni wypełniło większość zawodników. - To jest dopiero początek sezonu i niektórzy zawodnicy potrzebują jeszcze troszkę więcej zawodów, żeby chwycić optymalną formę. Musimy pracować przede wszystkim nad startami - daje jednak do zrozumienia trener Roman Jankowski.

Menedżer Fogo Unii Adam Skórnicki będzie musiał bacznie przyglądać się swoim podopiecznym. Za dwa tygodnie, kiedy pojadą oni do Gorzowa, jeden z seniorów będzie musiał usiąść na ławce rezerwowych, gdyż do składu wróci Emil Sajfutdinow. Sqóra oznajmia jednak, że nie będzie żadnej walki pomiędzy nimi. - Tego, co robią zawodnicy nie nazywałbym walką. Oni o skład po prostu rywalizują, podnosząc przy tym swoje umiejętności.

Na chwilę obecną najpewniejszym z leszczynian wydaje się być Nicki Pedersen. Solidnie u progu sezonu prezentuje się również Tobiasz Musielak, który jak na razie ma rolę prowadzącego parę. - Muszę powiedzieć, że bardzo się ucieszyłem, jak dowiedziałem się, że pojadę z jedenastką - mówił po pierwszym meczu. W pogotowiu czekać będzie natomiast Piotr Pawlicki, który nie tak dawno był liderem reprezentacji Polski podczas zawodów Speedway Best Pairs Cup.

Awizowane składy:
Unia Tarnów
1. Martin Vaculik
2. Artur Mroczka
3. Leon Madsen
4. Kenneth Bjerre
5. Janusz Kołodziej
6. Ernest Koza

Fogo Unia Leszno
9. Nicki Pedersen
10. Tomas H. Jonasson
11. Tobiasz Musielak
12. Przemysław Pawlicki
13. Grzegorz Zengota
14. Piotr Pawlicki
15. Bartosz Smektała

Początek spotkania: 19:30, (rez. nSport+HD)
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Robert Sawina

Zamów relację z meczu Fogo Unia Leszno - GKM Grudziądz
Wyślij SMS o treści ZUZEL LESZNO na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Prognoza pogody (za twojapogoda.pl):
Temperatura: 19°C
Wiatr: 20 km/h
Ciśnienie: 1006 hPa
Deszcz: 4,0 mm

Ostatni raz obie drużyny spotkały się w meczu półfinałowym zeszłorocznych play-offów. Byki wówczas pokonały Jaskółki 50:40. Bardzo dobrze zaprezentowali się wtedy juniorzy gospodarzy - Piotr Pawlicki oraz Tobiasz Musielak. Wśród gości najskuteczniejszy okazał się Janusz Kołodziej.

Źródło artykułu: