W 3. biegu dnia wychowanek Byków przyjechał za plecami Damiana Dróżdża, pokonując Maksyma Drabika i Bartosza Smektałę. Niestety, w swoim kolejnym starcie Kubera upadł i nie pojawił się więcej na torze. Jak poinformował leszczyński klub za pośrednictwem Twittera, podejrzenia okazały się słuszne i zawodnik złamał obojczyk.
Niestety info już potwierdzone, Dominik Kubera złamał obojczyk kwalifikacjach do IMEJ. WRACAJ DO ZDROWIA DOMIN #KSUL pic.twitter.com/r5KV8eoZdu
— Unia Leszno (@UniaLesznoKS) April 10, 2015