Piotr Szymański: Maksymalnie PLŻ w siódemkę, a PLŻ 2 w piatkę

Piotr Szymański potwierdza, że problemy z licencją ma więcej klubów niż dotychczas się wydawało. Jest szansa, że w przypadku niektórych sprawa rozstrzygnie się pozytywnie. Najbliższe dni będą sądne.

Na niespełna miesiąc przed inauguracją sezonu żużlowego 2015 w Polsce nie wiadomo, jak będzie wyglądał kształt niższych lig. - Na ten moment jest siedem drużyn w PLŻ, cztery w PLŻ 2, a co będzie ostatecznie, to zobaczymy. Na dniach wszystko się wyjaśni. Myślę, że do końca tygodnia kształt obu lig będzie jasny - powiedział Piotr Szymański.
[ad=rectangle]
Nie tylko kluby z Częstochowy, Gdańska, Opola czy Bydgoszczy mają problemy z licencją. Nie wiadomo, co będzie z klubem z Lublina. - Potwierdzam, że Lublin również nie ma licencji. Klub z Lublina przesyła do nas dokumenty. Być może otrzymają licencję nadzorowaną - zaznacza Szymański.

- Obecnie mamy siedem drużyn w PLŻ, bo Bydgoszcz jest brana pod uwagę do startów w tej lidze. Myślę, że Lublin otrzyma licencję nadzorowaną i wystartuje w PLŻ2. Z Gdańskiem i Częstochową nadal rozmawiamy. Wszystko wyjaśni się najpóźniej do końca tygodnia. Myślę, że w przypadku Gdańska i Bydgoszczy sprawa rozstrzygnie się w ciągu dwóch dni. Jeśli nie wyskoczy nic nieprzewidywanego, na koniec tygodnia będzie wiadomo, na czym stoi polski żużel - dodaje przewodniczący GKSŻ.

Zdaniem Szymańskiego nie ma jednak opcji, by zarówno w PLŻ jak i PLŻ 2 pojechało po siedem drużyn. - Na to nie ma niestety szans, bo Opole nie chce jechać w tym sezonie w lidze. Maksymalnie może być układ siedem drużyn w PLŻ i pięć w PLŻ 2 - wyjaśnia Piotr Szymański.

Przewodniczący GKSŻ zaznacza, że prędzej czy później tak drastyczne ruchy musiały nastąpić. - Ludzie powinni brać odpowiedzialność za to, co robią i jak działają. Chciałbym podkreślić, że to nie Związek, ani nawet nie obecni prezesi poszczególnych klubów tylko ich poprzednicy doprowadzili do takiej sytuacji, jaka ma obecnie. Może będzie to nauczka na przyszłość - kończy nasz rozmówca.

Komentarze (219)
avatar
speedwayfanckm
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i już dla mnie wszystko jasne. Kto odpowiadał za nadzorowane licencje? Pan Stempniewski!!! i to on powinien sygnalizować o złej sytuacji w klubach z licencją nadzorowaną. Teraz Szymański chce ł Czytaj całość
don godden
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szymański czy tylko winę ponoszą prezesi klubów, którzy zaciągali nierealne zobowiązania? A co z odpowiedzialnością organu zarządzającego-nadzorującego, którego był Pan przedstawicielem? Totaln Czytaj całość
avatar
maro-CKM
10.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to co się dzieje teraz w żużlu to kpina i żałość .... :(
Tak właśnie promuje się żużel, który z dyscypliny niszowej robi się sportem zaściankowym. Za niedługo będzie tak jak w światowym żużlu g
Czytaj całość
avatar
matoo
10.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Chciałbym podkreślić, że to nie Związek, ani nawet nie obecni prezesi poszczególnych klubów tylko ich poprzednicy doprowadzili do takiej sytuacji" - Panie Szymański, jak słyszę taką polityczną Czytaj całość
avatar
RECON_1
10.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jesli centrala bedzoie tak samo nadzorowala Lublin jak robila to z Czewa czy Gdanskiem to na miejscu lubelskich kibicow zaczalbym sie martwic o swoj klub....