Pięć wygranych Jakuba Jamroga. Defekt zniweczył szansę na triumf

Złośliwość rzeczy martwych uniemożliwiła idącemu przez turniej jak burza Polakowi odniesienie kolejnego zwycięstwa w mistrzostwach Argentyny.

Informowaliśmy wcześniej, że piąty turniej Indywidualnych Mistrzostw Argentyny zakończył się wygraną Jonathana Iturre, który w finałowym biegu przyjechał do mety przed Nicolasem CovattimOlegiem Biesczastnowem i Fernando Garcią.

Prezentujący w zawodach znakomitą dyspozycję Jakub Jamróg, po pięciu kolejnych biegowych zwycięstwach z powodu kłopotów z silnikiem motocykla nie zdołał wyjechać do biegu półfinałowego. Z podobnymi kłopotami sprzętowymi zetknął się Guglielmo Franchetti.
[ad=rectangle]
Wyniki:

1. Jonathan Iturre - 16 (3,3,2,3,3,2) + 1. miejsce w finale
2. Nicolas Covatti - 14 (3,2,1,3,2,3) + 2. miejsce w finale
3. Oleg Biesczastnow - 14 (3,2,1,2,3,3) + 3. miejsce w finale
4. Fernando Garcia - 11 (1,3,0,2,3,2) + 4. miejsce w finale
5. Jakub Jamróg - 15 (3,3,3,3,3,-)
6. Alejandro Ruiz - 11 (2,2,3,2,1,1)
7. Guglielmo Franchetti - 10 (1,1,3,3,2,-)
8. Matias Lopez - 8 (2,0,3,1,2,0)
9. Santiago Martinez - 6 (2,1,2,1,0)
10. Maximiliano Westdorp - 6 (0,2,2,1,1)
11. Julio Romano - 6 (-,2,2,1,1)
12. Milen Manev - 6 (1,2,0,1,2)
13. Sebastian Clemente - 4 (2,1,1,-,-)
14. Alejandro Iglesias - 2 (1,1,u,-,-)
15. Gustavo Curzio - 0 (0,0,0,0,-)
16. Luciano Goycochea - 0 (0,0,0,-,-)
Bieg po biegu:

1. Jamróg, Martinez, Manev
2. Iturre, Clemente, Iglesias, Goycochea
3. Biesczastnow, Ruiz, Franchetti, Curzio
4. Covatti, Lopez, Garcia, Westdorp
5. Westdorp, Biesczastnow, Martinez, Goycochea
6. Garcia, Ruiz, Iglesias, Romano
7. Jamróg, Covatti, Clemente, Curzio
8. Iturre, Manev, Franchetti, Lopez
9. Lopez, Martinez, Iglesias (u)
10. Franchetti, Romano, Covatti, Goycochea
11. Jamróg, Iturre, Biesczastnow, Garcia
12. Ruiz, Westdorp, Clemente, Manev
13. Franchetti, Garcia, Martinez
14. Iturre, Romano, Westdorp, Curzio
15. Jamróg, Ruiz, Lopez, Curzio
16. Covatti, Biesczastnow, Manev
17. Iturre, Covatti, Ruiz, Martinez
18. Biesczastnow, Lopez, Romano
19. Jamróg, Franchetti, Westdorp
20. Garcia, Manev

Półfinał 1: Biesczastnow, Garcia
Półfinał 2: Covatti, Iturre, Ruiz, Lopez

Finał: Iturre, Covatti, Biesczastnow, Garcia

Klasyfikacja

MiejsceZawodnikIIIIIIIVVSuma pkt.
1 O.Biesczastnow 15 18 15 16 15 79
2 J.Jamróg 3 14 19 20 15 71
3 N.Covatti 14 19 12 7 16 68
4 F.Garcia 18 13 11 13 11 66
5 J.Iturre 6 12 10 14 19 61
6 G.Franchetti 11 - 10 13 10 44
7 M.Westdorp 11 9 13 3 6 42
8 J.Romano 9 12 6 7 6 40
9 A.Iglesias 9 8 10 8 2 37
10 M.Lopez 8 10 3 6 8 35
11 M.Manev 5 6 7 9 6 33
12 S.Clemente 6 5 7 7 4 29
13 A.Ruiz 9 0 3 5 11 28
14 S.Martinez 4 3 3 4 6 20
15 G.Curzio 3 2 5 2 0 12
16 M.Clemente 1 3 1 - - 5
17 F.Cuello 0 4 0 - - 4
18 A.Polenta 3 - - - - 3
19 M.Sanchez - - 2 - - 2
20-25 L.Goicochea - 0 - 1 0 1
20-25 R.Zubeldia 0 - - - - 0
20-25 M.Ferreras 0 0 - - 0
20-25 D.Eleno - 0 0 0 - 0
20-25 M.Diaz 0 - - - - 0
20-25 S.Arend - 0 - - - 0
Komentarze (8)
avatar
Jacek GKM
27.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Forest - tradycją jest, że na koniec takiej eskapady Europejczycy sprzedają miejscowym wszystkie żużlowe klamoty, więc za ten nadbagaż z nawiązką Jakub sobie odrobi. 
avatar
Forest
26.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ze sprzętem będzie ciężko - Kuba już pisał, że tam drogo i żużlowe części to droga egzotyka. I tak byłem w szoku, że zabrał samolotem liniowym 3 bagaże po 32 kg. każdy - przecież z dopłatami za Czytaj całość
avatar
Fugiel-z- Rzeszowa
26.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spadkowicz Tarnów zamiast tego wychowanka wolał wybrać super gwiazdę star Artura Mroczkę to ta gwiazda którą zapowiadał Pan prezes Sady,dochodzą do tego super młodzieżowcy jakieś Ernesty Kozy i Czytaj całość
avatar
dendryk
26.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z danych Kuba zdobył 15 punktów a ruski 14 , więc dlaczego jest dalej 8 punktów do odróbki . 
avatar
yes
26.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Goni Jamróg Biesczastnowa, ma jednak za sobą Covattiego.
Nie wiadomo ile ostatecznie odbędzie turniejów spośród 12 zaplanowanych. jednego już nie było.