Obecnie trwa walka o uratowaniu sportu żużlowego w Gdańsku. Po tegorocznym sezonie licencję utraciła spółka akcyjna, a stowarzyszenie GKŻ Wybrzeże otrzymało pozwolenie warunkowe na starty w rozgrywkach Polskiej 2. Ligi Żużlowej. Władze klubu wielokrotnie próbowały namówić firmę Lotos do ponownej współpracy. - Nie chciałbym mówić o rzeczach, które są tematem rozmów czy rozmaitych rozważań, gdyż tego typu propozycji otrzymujemy bardzo dużo. Informujemy tylko o tych przedsięwzięcia, które decydujemy się realizować - poinformował Paweł Olechnowicz, prezes Lotosu w rozmowie z sport.trojmiasto.pl.
[ad=rectangle]
Lotos nie zamierza na razie wspierać klubu. - Do żużla nie wracamy. Nie mamy tego w naszym programie na 2015 rok - stwierdził Olechnowicz.
GKŻ Wybrzeże przygotowuje się do rozgrywek Polskiej 2. Ligi Żużlowej. List intencyjny na starty w sezonie 2015 podpisał już Renat Gafurow. Do startów w drużynie znad morza przymierzani są m.in. Magnus Zetterstroem czy Eduard Krcmar.
Źródło: sport.trojmiasto.pl
Swoją droga jeśli Krcmar będzie jeździł w Wybrzeżu to po prostu kolejny raz Gramza z Polkowskim skompromitowali s Czytaj całość