W zeszłorocznych rozgrywkach Pontus Aspgren rywalizował w lidze szwedzkiej oraz angielskiej. Zawodnik był bardzo mocnym ogniwem Lejonen Gislaved. W sześciu meczach swojej drużyny wywalczył średnią biegopunktową równą 2,037. Całkiem nieźle radził sobie także w barwach Vargarny Norrkoeping. - Jestem naprawdę zadowolony z minionego sezonu. Postawiłem ogromny krok w dobrym kierunku. Przez niemalże cały czas występowałem w głównym składzie mojego szwedzkiego zespołu. Cieszę się ze zdobytych wyników. Byłem jednym z najlepszych jeźdźców Lejonen Gislaved, pomogłem drużynie wygrać Allsvenskan. W Somerset także miałem wspaniały sezon. Zdobyłem również wiele znaczących trofeów - przyznaje.
[ad=rectangle]
23-latek w tym roku także będzie występować w Szwecji. Jednakże postanowił zrezygnować z jazdy w Premier League. - W sezonie 2015 również będę reprezentować Lejonen w Elitserien oraz Vargarne w Allsvenskan. Myślę, że mamy dobre drużyny w obu ligach. Wiąże się to z ogromnymi oczekiwaniami. Mam nadzieję, iż pójdziemy na całość! W przyszłorocznych rozgrywkach nie będę jeździć w Somerset.
Młody Szwed twierdzi, iż między innymi z powodu startów na Wyspach Brytyjskich nie był w stanie rywalizować w lidze polskiej. Przypomnijmy, iż jego poprzednim zespołem w naszym kraju był ROW Rybnik. Wówczas prezentował się dość solidnie. - W minionym sezonie nie startowałem w Polsce, ponieważ łącznie w lidze angielskiej oraz szwedzkiej odjechałem około 85 spotkań. Uznałem, że tyle wystarczy. Jak już w wspomniałem, w przyszłym roku rezygnuję z jazdy w Premier League, co umożliwi mi na ponowne starty w Polsce.
Aspgren znalazł już zatrudnienie w kraju nad Wisłą. W przyszłym roku będzie reprezentować barwy Speedway Wandy Instal Kraków. Zawodnika czeka więc dość spore wyzwanie. - Wiem, że Kraków to dobry klub. Tamtejsi działacze byli zainteresowani moją osobą już w połowie minionego roku. Wówczas nie mogłem dołączyć do ich zespołu z powodu jazdy w Premier League. Przez dwa sezony rywalizowałem w II lidze. Myślę, że nadszedł czas, aby zrobić krok w przód. Chcę spróbować swoich sił w wyższej klasie rozgrywkowej - dodał młody zawodnik.
Skandynaw trwającą przerwę zainaugurował krótkim odpoczynkiem. Obecnie rozpoczyna ciężką pracę związaną z przygotowaniami do przyszłorocznych rozgrywek. - Właśnie wróciłem do domu z wakacji w Australii, gdzie dobrze spędziłem czas. Teraz zabieram się za treningi, rozmowy ze sponsorami oraz przygotowywanie nowych motocykli.
Na koniec postanowiliśmy zapytać jeźdźca o plany na przyszłość. Te są owiane sporą tajemnicą. - Chcę zachować swoje marzenia dla siebie. Aczkolwiek mam nadzieję, że zrobię kolejny krok do przodu i będę godnie reprezentował barwy moich klubów - zakończył.
Czy Aspgren znajdzie miejsce w składzie krakowskiego zespołu? 
Dla Wandy i jej Kibiców: wszystkiego żużlowo-najlepszego Czytaj całość