Gryfy są coraz bliżej skompletowania składu na przyszłoroczne rozgrywki ligowe. Jeśli chodzi o seniorów, ważne umowy z klubem mają Szymon Woźniak, Patrick Hougaard i Marcin Jędrzejewski. Tuż po rozpoczęciu okresu transferowego zawodnikiem Polonii Bydgoszcz zostanie także Robert Miśkowiak, który reprezentował w poprzednim sezonie barwy KMŻ Lublin.
[ad=rectangle]
Zadowolony z najnowszego nabytku Gryfów jest trener pierwszego zespołu, Jacek Woźniak. Jak przyznał w rozmowie ze SportoweFakty.pl, Miśkowiak może aspirować nawet do miana lidera zespołu. - Nie ulega wątpliwości, że pozyskując tego zawodnika po prostu się wzmocniliśmy. Czy będzie naszym liderem? Nie wiem. To okaże się dopiero w czasie sezonu. Mi, jako trenerowi najbardziej zależy na tym, by był skuteczny. W poprzednich sezonach w I lidze spisywał się naprawdę udanie i są spore szanse na to, że zrobi w naszych barwach dobry wynik - ocenił trener Polonii.
Jacek Woźniak przyznaje, że nie zależy mu szczególnie na tym, by Gryfy miały jednego, wybijającego się zawodnika. - Nie muszę mieć lidera. Wolałbym zamiast tego, by mocny był cały zespół, a każdy z zawodników robił przyzwoity wynik. Wtedy będziemy mogli zrealizować nasz cel, jakim jest miejsce w pierwszej czwórce tabeli - zaznaczył.
Szkoleniowiec Polonii przyznaje, że z obecnego składu zespołu jest w miarę zadowolony. Gryfy zamierzają pozyskać jeszcze dwóch innych seniorów. - Ci, którzy mają podpisane już z nami kontrakty sprawdzili się w I lidze i do naszego zespołu pasują. Dobrze się stało, że Polonia dysponuje obecnie takim składem. Tak jak mówiłem już wcześniej, nasza kadra będzie liczyć ostatecznie sześciu seniorów - zakończył Woźniak, który jest zwolennikiem rywalizacji o miejsce w składzie.