Peter Kildemand oddala się od SPAR Falubazu

Wydawało się, że Peter Kildemand trafi do SPAR Falubazu Zielona Góra. Sprawa jego kontraktu w Polsce się jednak przeciąga i wiele wskazuje na to, że Duńczyk może wybrać inną ofertę.

Niedawno informowaliśmy, że Peter Kildemand miał oferty z czterech ekip - Stali Gorzów, Betard Sparty Wrocław, KS Toruń i SPAR Falubazu Zielona Góra. Gorzowianie jednak szybko zrezygnowali z jego usług, wrocławianie postawili na Michaela Jepsena Jensena, a w grodzie Kopernika umowę przedłużył Chris Holder. W tej sytuacji wydawało się, że sprawa jest oczywista i Kildemand podpisze w najbliższym czasie umowę w Zielonej Górze.
[ad=rectangle]
Temat jego występów w Falubazie utknął jednak w martwym punkcie. Duńczyk ustalił wszystkie warunki umowy, ale nie może doczekać się na podpis pod kontraktem. Sprawa się przeciąga i z naszych informacji wynika, że Kildemand powoli traci cierpliwość. Co więcej, były zawodnik częstochowskiego Włókniarza ma już inną, dobrą ofertę. Wszystko wskazuje na to, że klubem, który wkroczył do walki o jego usługi jest PGE Marma Rzeszów.

Drużyna ze stolicy Podkarpacia ostatecznie ma wystartować w ENEA Ekstralidze, a włodarze klubu oficjalnie tę decyzję ogłoszą w najbliższych dniach. Peter Kildemand może być jednym z pierwszych wzmocnień, jeśli zielonogórzanie nie podejmą konkretnych ruchów w jego sprawie.

Jak udało nam się również ustalić, warunki kontraktu z beniaminkiem ENEA Ekstraligi ustalił także Kenni Larsen.

Źródło artykułu: