- W Daugavpils tradycyjnie pieniądze będą na czas. Będziemy dysponowali takim samym budżetem jak w zeszłym sezonie. Jeżeli chodzi o plany sportowe to wiadomo, że wszystko zweryfikuje tor. W minionym sezonie różnie to wyglądało. W przyszłym będziemy chcieli powalczyć o pierwszą czwórkę - powiedział dla SportoweFakty.pl Nikolaj Kokins.
Opiekun drużyny z Daugavpils zapowiada, że skład będzie oparty na zawodnikach miejscowych. - Trzon naszego zespołu będą stanowili bracia Artiom i Grigorij Laguta, Kjastas Puodżuks oraz Maksim Bogdanovs. Planujemy również zakontraktowanie mocnych obcokrajowców. Rozmawiamy w tej chwili z Polakami i Szwedami. Trudno jednak powiedzieć, kiedy uda nam się podpisać konkretne umowy - dodał Kokins.
Łotysz dodał, że na pewno nie będą w przyszłym sezonie startować w jego zespole ci sami Polacy, którzy reprezentowali Lokomotiv w tegorocznym. - Polakom, którzy jeździli w naszym zespole w tamtym sezonie podziękowałem już za współpracę. Nie sprawdzili się. W tej chwili myślimy o zakontraktowaniu innych zawodników. Nie jest prawdą, że rozmawialiśmy z Bjarne Pedersenem. Nie wykluczamy jednak, że pojawi się u nas obcokrajowiec na miarę lidera drużyny - zakończył Nikolaj Kokins.
Przypomnijmy, że w minionym sezonie w barwach Lokomotivu startowali Paweł Miesiąc, Piotr Świst i Tomasz Piszcz.
