Unia potrafi wygrywać w Gorzowie. "Historia napawa nas optymizmem"

Leszczynianie przekonują, że mają postawy, by myśleć o zdobyciu mistrzostwa Polski w Gorzowie. Fogo Unia wygrała pierwsze spotkanie ze Stalą, ale nie może przegrać rewanżu więcej niż jednym punktem.

Gdy Byki zawitały do Gorzowa Wielkopolskiego na początku tego sezonu, zdobyły na Stadionie Edwarda Jancarza zaledwie 33 punkty. Tak słaby wynik leszczynian przyjęto z dużym zaskoczeniem. Wszyscy pamiętali bowiem o tym, że dwa wcześniejsze mecze obu drużyn w Gorzowie kończyły się zwycięstwami przyjezdnych. Było tak zarówno w 2012, jak i 2013 roku.
[ad=rectangle]
Przed dwoma laty Byki wygrały ze Stalą Gorzów różnicą dwóch punktów. Po jeszcze bardziej przekonujące zwycięstwo sięgnęły natomiast przed rokiem, kiedy zdobyły 47 oczek. Ze składu, który sprawił wspomnianą niespodziankę na "Jancarzu" do Gorzowa zawita w niedzielę pięciu zawodników. Leszczynianie nie mają wątpliwości, że powtórzenie dobrego wyniku jest możliwe. - Historia pojedynków obu klubów może napawać nas optymizmem. Nasza drużyna w ostatnich latach w Gorzowie wygrywała i można z tego wnioskować, że lubi ścigać się na tamtejszym torze. Głęboko wierzymy w zdobycie złotego medalu i mam przeczucie, że rewanż będzie równie zacięty jak mecz, który oglądaliśmy kilka dni temu w Lesznie - powiedział wiceprezes Fogo Unii, Piotr Jóźwiak.

Fogo Unia wygrała w Gorzowie zarówno w 2012, jak i 2013 roku
Fogo Unia wygrała w Gorzowie zarówno w 2012, jak i 2013 roku

Przyjezdni liczą, że w rewanżu zaprocentuje doświadczenie byłych zawodników Stali - Przemysława Pawlickiego i Nickiego Pedersena. Ważne punkty przywieźć mają także juniorzy, których przyćmił przed tygodniem zdobywca osiemnastu punktów - Bartosz Zmarzlik. - Nie mamy nic przeciwko temu, by junior Stali znów wygrywał i startował w siedmiu wyścigach. Oznaczałoby to bowiem, że gorzowianie musieliby gonić wynik, a Unia prowadziłaby co najmniej sześcioma punktami - stwierdził z uśmiechem Jóźwiak. - Mówiąc poważnie, nie mamy wątpliwości, że każdy z naszych zawodników stanie w niedzielę na wysokości zadania. Po pierwszym meczu to Unia znajduje się na prowadzeniu, dlatego liczymy, że będziemy mieć powody do świętowania - zakończył wiceprezes klubu.

Komentarze (40)
avatar
sympatyk żu-żla
5.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Każdy klub ,który jedzie na zawody chce wygrać te zawody i słusznie tylko nie zawsze to się udaje. 
avatar
Bebej
4.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jest tu taka szmata, nazywa się karlosStal. Kimkolwiek on nie jest. olejcie go! 
avatar
Christens
4.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gorzów Mistrzem Polski 2014 i koniec tematu.Jak Leszno wywiezie 30pare pkt to będzie dobrze. 
avatar
bolid5
4.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Leszno w Gorzowie nie ma szans.udalo im sie z tarnowem 
avatar
karlosStal
4.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
[url]https://www.facebook.com/speedwayekstraliga/photos/a.195121603850725.54150.106695799359973/899266276769584/?type=1&theater[/url] jutro tam staniemy STALOWCY :) oby wyżej niż Byki :)