Grzegorz Walasek może wrócić na baraż. "Pieniądze na niego czekają"

Grzegorz Walasek powrócił we wtorek na tor i wystąpił barwach szwedzkiej Rospiggarny. Są spore szanse, że wspomoże on także ekipę Włókniarza w barażu o utrzymanie w Ekstralidze.

Były żużlowiec PGE Marmy Rzeszów wystąpił w tym roku w dwunastu ligowych meczach częstochowskiego klubu. W ostatnich miesiącach pauzował jednak z powodu poważnej kontuzji. Głośno mówiło się także o konflikcie Grzegorza Walaska z zarządem KantorOnline Viperprint Włókniarza, który ma wobec niego zaległości finansowe.
[ad=rectangle]
Prezes Dariusz Śleszyński tłumaczy jednak, że częstochowianie zamierzają dojść z Walaskiem do porozumienia. Ostateczną decyzję co do występu w barażu ma podjąć sam żużlowiec. - Przed dwoma dniami rozmawiałem z Grzegorzem na temat jego zdrowia i obecnej sytuacji. Poruszyliśmy temat meczów barażowych i istnieje prawdopodobieństwo, że w nich wystąpi. Spełnione muszą być po prostu dwa warunki. Pierwszym z nich jest jego zdrowie, a drugim pieniądze, jakich oczekuje od Włókniarza - wyjaśnił prezes częstochowskiego klubu.

Częstochowianie zapewniają Walaska, że przyjeżdżając na baraż, zyska na tym pod względem finansowym
Częstochowianie zapewniają Walaska, że przyjeżdżając na baraż, zyska na tym pod względem finansowym

Dariusz Śleszyński zapewnia, że jeśli Walasek wyrazi wolę współpracy, obie strony dojdą do porozumienia. - Pozostajemy w tej sprawie optymistami. Jeżeli Grzegorz będzie znajdować się w formie i zdecyduje się pojechać z pełnym zaangażowaniem, podobnie jak reszta zespołu, to pieniądze będą na niego czekać w klubie - zapewnił.

Częstochowianie są przekonani, że Grzegorz Walasek nie potraktuje Włókniarza jak Grigorij Łaguta, który w ostatniej chwili odmówił przyjazdu na kluczowy mecz rundy zasadniczej z Fogo Unią Leszno. Rosjanin zażądał wówczas większej sumy pieniędzy niż początkowo ustalono. - Wierzymy w dobre intencje Walaska i innych zawodników. Na to, że "Grisza" Łaguta przełożył swój interes finansowy nad dobro klubu nic już nie poradzimy. W barażu zobaczymy tych zawodników, którym zależy na wyniku naszego klubu - zakończył Śleszyński.

Komentarze (287)
avatar
Wislakzks
19.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po co wy jedziecie w tym barażu, jak licencji nie dostaniecie na przyszły sezon? 
avatar
Dominik Nowicki
19.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
łaguta to ruska szmata i tyle... niech spier...z tego klubu zawziety skurr.... 
avatar
aksamitny heniu
18.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z Walaskiem czy bez, i tak uważam że wygramy ten baraż, tylko co z resztą zadłużenia przecież są ponoć spore zobowiązania wobec Sajfutdinowa no i pozostaje kwestia licencji. 
avatar
Norb1
18.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Śleszyński skończ pierdzielić głupoty i nie idź tropem Mizgalskiego. Laguta nie dostał pieniędzy to nie jedzie. Dziękuję mu, że wystartował w tych kilku meczach tego sezonu, bardzo prawdopodobn Czytaj całość
avatar
gacek
18.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Sleszynski powinien sprobowac robic kariere w kabaretach..naprawde Czestochowski Włokniarz jest conajmniej załosny w swoich poczynaniach..takiej szopki nie odwalała zadna inna druzyna..po co Cz Czytaj całość