Wypadek samochodowy Zbigniewa Sucheckiego!

Po niedzielnym meczu Betardu Sparty Wrocław z Unibaksem Toruń doszło do groźnego wypadku. Dachował samochód Zbigniewa Sucheckiego.

Betard Sparta Wrocław przegrała na własnym torze z Unibaksem Toruń 32:58. Szansę występu w tym meczu otrzymał Zbigniew Suchecki. Niestety rywalizacji z wicemistrzami Polski na pewno nie zaliczy do udanych, bo w dwóch startach nie zdobył żadnego punktu. Olbrzymi pech spotkał go także po zakończeniu niedzielnego meczu.
[ad=rectangle]
Kiedy Suchecki wraz ze swoim teamem wracał do domu po zakończeniu spotkania z Unibaksem, doszło do groźnego wypadku. - To prawda, że taka sytuacja miała miejsce. Rozmawiałem ze Zbyszkiem i wiem, że próbowali uniknąć zderzenia czołowego. W ostatniej chwili "odbili", zjechali w pole i dachowali - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl trener Piotr Baron.

Żużlowiec Betardu Sparty podróżował ze swoim ojcem i bratem. - Tata Zbyszka po wypadku został na miejscu. Nie było konieczności zabierania go do szpitala. Zbyszek miał trochę rozciętą małżowinę i to wszystko. Z jego bratem Jarkiem raczej też jest wszystko w porządku. Skończyło się dobrze. Oczywiście nie chodzi o sam wypadek, bo to przykra sprawa, ale najważniejsze, że pod względem zdrowotnym wszystko jest w porządku - zakończył Baron.

Komentarze (22)
avatar
HARDKOR KaeN
25.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ZDROWIA 3MAJ SIĘ !! 
ESXXK2
25.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zdrowia życzę 
avatar
slavo880
25.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dużo zdrowia, swoją drogą 50 km/h nie jechał, brawura niestety nadal zabija, nie tylko na torze. 
Po bandzie szerokim łukiem
25.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdrowia Suchy 
avatar
-Spartanin-
25.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czarny żużlowy tydzień...