Thomas H. Jonasson odmówił startu w meczu Renault Zdunek Wybrzeża!

[tag=8098]Thomas H. Jonasson[/tag] choć był w awizowanym składzie Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk na mecz ze Stalą Gorzów, to nie pojedzie w tym spotkaniu. Szwed odmówił startu, a w jego miejsce wystąpi Renat Gafurow.

Tadeusz Zdunek przekonuje, że w ostatnim tygodniu poczynił spore starania w to, by Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk pojechało w najsilniejszym możliwym składzie. - Chcieliśmy ten mecz koniecznie wygrać, dlatego w ostatnim tygodniu włożyliśmy wysiłek w to, by zapłacić zawodnikom pieniądze. Przeprowadziliśmy rozmowy z żużlowcami i dodatkowo ze sponsorami, którzy zobowiązali się przekazać kolejne środki. Do końca roku byśmy spłacili większość długów - powiedział główny sponsor gdańskiego klubu w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
[ad=rectangle]
W sobotę zwolnienie przedstawił Krystian Pieszczek. - Dla mnie choroba Pieszczka jest dziwna, skoro ma zwolnienie do poniedziałku. Jak to jest grypa, czy rozwolnienie to można to zrozumieć, ale naderwany mięsień będzie tak samo sprawny dzisiaj, jak w poniedziałek. Za kilka godzin będzie zupełnie zdrowym zawodnikiem i będzie mógł brać udział we wszystkich zawodach - dodał rozgoryczony Zdunek.

70 minut przed meczem doszło do zmiany w składzie gdańskiego klubu. Thomasa H. Jonassona zastąpił Renat Gafurow. - Były prezes Robert Terlecki złożył Thomasowi obietnicę. Jonasson ma nie podpisany przez nikogo dokument, że ja jako sponsor zobowiązuję się wypłacić mu dodatkową premię. Ja o tym nie wiedziałem - dowiedziałem się dopiero kilka dni temu. Nie czuję się zobowiązany do tego, by pokrywać czyjeś obietnice. Bez podpisów to dla mnie kawałek papieru. Nie wiem jakie były prowadzone rozmowy. Oczywiście mogłem mu obiecać, że wypłacimy te środki, ale nie miałoby to pokrycia, gdyż jak powszechnie wiadomo, nie dysponujemy dodatkowymi funduszami - opisał sytuację Tadeusz Zdunek.

Wobec Szweda zostaną wyciągnięte konsekwencje? - Thomas zdaje sobie sprawę, że poniesie konsekwencje. Był zawodnikiem powołanym na mecz i odmówił jazdy. My musimy spełniać żądania zawodników, ale oni muszą się poczuwać do obowiązków - zakończył Zdunek.

Komentarze (72)
avatar
thorndal
4.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawodnik ma obowiązek jechać w meczu, a klub ma obowiązek płacić. To jest prosta zasada i obowiązuje obie strony. 
avatar
RadasRTS
4.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No tak teraz konsekwencje czyli kara z 50 tyś zł...I już będziecie na czysto z THJ. Sprytne. 
miroslaw998
4.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"My musimy spełniać żądania zawodników, ale oni muszą się poczuwać do obowiązków - zakończył Zdunek."
Mam prośbę do kibiców niezbyt wiele wiedzących ale z góry nastawionych na pyskówki. Dodam ż
Czytaj całość
avatar
wiernyGKS
4.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jonasson dostał pieniądze,w piątek w nocy trener Szymko osobiście mu je zawiózł do Bydgoszczy!W niedzielę był w parkingu i nagle zwinął manatki bo zaczął się domagać nowej premii.Zapomniał jak Czytaj całość
avatar
Tony_Montana
4.08.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie placicie to NIC nie mozecie wymagac!! Naprawde niedobrze sie robi jak sie czyta o tym Gdansku. Zlitujcie sie nad tym sportem i spadajcie do innych lig! Psujecie wszystko!!