W biegu dodatkowym przyjechaliśmy na 5:1 - komentarze po gnieźnieńskiej eliminacji MMPPK

Wychowankowie Carbon Startu, choć jeden w barwach Unibaxu Toruń, zapewnili swoim zespołom awans. - Można powiedzieć, że pojechaliśmy na 5:1 - żartował po eliminacji MMPPK w Gnieźnie [tag=19654]Oskar Fajfer[/tag].

Adrian Gała (Carbon Start Gniezno): Jestem bardzo zadowolony. Dawid Wawrzyniak również pokazał się z niezłej strony i zbierał cenne punkty. Cieszę się, że wygrywam w dodatkowych biegach. To już mój trzeci w tym sezonie i trzeci zwycięski. Jadę pewnie, nie patrzę na to z kim jadę.
[ad=rectangle]
Dawid Wawrzyniak (Carbon Start Gniezno): Nie było najgorzej. Cieszę się, że weszliśmy dalej do finału. Duża w tym zasługa kolegi Adriana Gały, który w biegu dodatkowym wygrał. Ja mogłem dorzucić trochę punktów, ale myślę, że nie było źle. Teraz pojedziemy walczyć do Tarnowa.

Oskar Fajfer (Unibax Toruń): Mogliśmy rozstrzygnąć to już w rundzie zasadniczej - w ostatnim biegu blokowałem rywala i liczyłem, że Oskar Gollob do mnie dojedzie, wtedy nie trzeba byłoby się spinać. Na szczęście w biegu dodatkowym udało się przypieczętować awans. Można powiedzieć, że z Adrianem Gałą przyjechaliśmy na 5:1 (śmiech).

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: