Przypomnijmy, że podczas piątkowego meczu ligi rosyjskiej w Saławacie, Grigorijowi Łagucie odnowiła się kontuzja stopy. Po zakończeniu swojego pierwszego wyścigu, "Griszy" spadła noga z haka i dostała się pod podnóżek motocykla. Rosjanin nie był w stanie kontynuować trwających zawodów i został odwieziony do szpitala. Badania wykazały, że tytanowa płytka, która łączyła kości złamanej wczesną wiosną pięty zerwała się i przebijając skórę wyszła częściowo na zewnątrz. Prześwietlenie wykazało ponowne złamanie w tym samym, wcześniej leczonym miejscu.
[ad=rectangle]
We wtorek Łaguta przeszedł operację w Poznaniu i teraz czeka go rehabilitacja. - Uszkodzone miejsce zostało wzmocnione blaszką i sześcioma śrubkami, a teraz potrzebny jest czas, który w takich sprawach jest najlepszym lekarstwem. Trudno już teraz wyrokować, kiedy wszystko się wygoi. Grisza będzie też musiał przejść rehabilitację. To wszystko trochę potrwa, ale jest promyk nadziei, że w tym sezonie zobaczymy go na torze. Na razie leży w szpitalnym łóżku i narzeka na nudę - powiedział dla czestochowa.sport.pl Jarosław Dymek.
źródło: czestochowa.sport.pl
Bez Ciebie żużel to już nie to samo.
Jesteś prawdziwym walczakiem,który swoją jazdą dodaje
żużlowi urokowi i radości:))
..Czekamy na Twój powrót i serdecznie pozdrawiamy:):))) Fani z Tarnowa - herbu Jaskółeczki:)))[/b] Czytaj całość