Piotr Jóźwiak: Chcemy piętnastu tysięcy na trybunach

Ceny biletów na najbliższy mecz pomiędzy Fogo Unią a gdańskim Wybrzeżem zostały obniżone do piętnastu złotych. Zarząd leszczyńskiego klubu liczy na to, że wszystkie wejściówki zostaną sprzedane.

W związku z tym, iż ostatni, szlagierowy mecz przeciwko Unibaksowi zgromadził zaledwie sześć tysięcy kibiców, Fogo Unia obawiała się, że stadion w trakcie kolejnego spotkania z Renault Zdunek Wybrzeżem będzie świecić pustkami. By temu zaradzić, zdecydowano się na znaczną obniżkę cen biletów. - Tak jak wspominałem w ubiegłym tygodniu, planowaliśmy dla kibiców pewną niespodziankę. Rozważaliśmy różne koncepcje, ale ostatecznie uznaliśmy, że wszyscy skorzystają w przypadku, gdy bilety na niedzielny mecz będą po promocyjnej cenie - powiedział wiceprezes klubu, Piotr Jóźwiak w rozmowie z naszym po portalem.
[ad=rectangle]
Leszczynianie przypuszczają, że mimo sprzedaży znacznie tańszych wejściówek, klub nie odczuje tego pod względem finansowym. Zarząd liczy po cichu na to, że na trybunach zasiądzie piętnaście tysięcy widzów. - Gdyby wziąć pod uwagę koszt biletu normalnego, obniżyliśmy ceny wejściówek o przeszło pięćdziesiąt procent. Liczymy, że poprawi to frekwencję na trybunach. Do sprzedaży wypuścimy piętnaście tysięcy biletów. Gdyby tyle osób zasiadło na trybunach, bylibyśmy naprawdę zadowoleni - podkreślił.

Pokrzywdzeni z powodu promocji nie powinni czuć się posiadacze karnetów, którzy wchodzili za darmo chociażby na treningi punktowane. - Myślę, że nikt nie będzie miał o to pretensji. Wszystkim zależy przecież na dobru klubu, a także na tym, by stadion nie świecił pustkami. Jeśli w czasie meczu z Wybrzeżem trybuny będą zapełnione, wszyscy, począwszy od zawodników, a skończywszy na kibicach, będą zadowoleni - podsumował Jóźwiak.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: