Najbliższe dni będą niezwykle ważne dla KantorOnline Włókniarza Częstochowa. Działacze zamierzają przeprowadzić rozmowy przede wszystkim z zawodnikami. Tematem ma być "przyszłość drużyny". Rozmowy będą szczególnie ważne dla Rune Holty i Michaela Jepsena Jensena. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że obaj odrzucili nowe propozycje kontraktów, złożone przez działaczy Włókniarza. Dodatkowo mieli wpływać na złą atmosferę w drużynie poprzez namawianie innych żużlowców do odmowy startów. W przypadku potwierdzenia się tych informacji, obaj będą musieli liczyć się z konsekwencjami. - Z tymi zawodnikami będą prowadzone szczególnie poważne rozmowy. To jedyne co mogę na ten temat powiedzieć. Jeżeli te informacje się potwierdzą, to klub podejmie stanowcze kroki i wyciągnie względem zawodników konsekwencje. Na ten moment nie mam żadnej informacji ani oświadczenia zawodników, że takie rozmowy miały miejsce. Właśnie dlatego potrzebna będzie między nami rozmowa. Póki co na mecz w Gorzowie desygnowaliśmy możliwie najmocniejszy skład i jedziemy walczyć. Po meczu w Gorzowie spotkamy się i porozmawiamy na temat przyszłości drużyny - powiedział dla SportoweFakty.pl Dariusz Śleszyński.
[ad=rectangle]
Prezes Włókniarza zapowiedział również, że wcześniej czeka go rozmowa ze sztabem szkoleniowym. Piotr Żyto i Jarosław Dymek "podpadli" złą - zdaniem działaczy - taktyką podczas ostatniego meczu z Unibaksem Toruń. - Powiem tak. Na dzień dzisiejszy Piotr Żyto jest trenerem Włókniarza. Zamierzamy jednak wcześniej porozmawiać z nim i menedżerem Jarosławem Dymkiem. Mamy zastrzeżenia do meczu z Unibaksem. Uważamy, że mecz został przegrany strategicznie, a nie przez zawodników. Nasza rozmowa będzie również dotyczyła prowadzenia drużyny na przyszłość. Trener i menedżer muszą zrobić wszystko, aby w pełni wykorzystać potencjał drużyny - wyjaśnił Śleszyński.
Nadal nie wiadomo, jaki ostatecznie skład wystartuje w meczu ze Stalą Gorzów. Prezes Włókniarza zapowiada jedynie, że będzie on optymalny. Dla wielu kibiców oznacza to pojawienie się w nim Rafała Szombierskiego, którego chciał wypożyczyć pierwszoligowy ŻKS ROW Rybnik. Temat jednak upadł, bo zawodnik jest potrzebny w Częstochowie. Warto również zwrócić uwagę na bardzo dobry występ w ćwierćfinale Indywidualnych Mistrzostw Polski Mirosława Jabłońskiego.