W parku maszyn, po zakończeniu niedzielnego meczu ENEA Ekstraligi wyraźnie zawrzało. Jak zarejestrowała kamera stacji nSport, zawodnik Fogo Unii - Nicki Pedersen, odepchnął ze złością Pawła Jądera. Choć sam incydent jest przez menedżera bagatelizowany, sprawą tą zajmie się zarząd klubu.
[ad=rectangle]
- Ostateczna decyzja w sprawie Nickiego nie została jeszcze podjęta. Mogę jednak powiedzieć, że w naszej opinii zachowanie, jakiego dopuścił się zawodnik jest niedopuszczalne - powiedział wiceprezes Fogo Unii, Piotr Jóźwiak.
Zarząd klubu przyjrzy się także incydentowi z udziałem Pedersena i Piotra Pawlickiego. Młodzieżowiec Fogo Unii miał pretensje do swojego kolegi za przeszkadzanie na torze. Obaj kłócili się zarówno na oczach kibiców, jak i w parku maszyn. - Zarząd klubu przeanalizuje zarówno zachowanie Pedersena wobec menedżera, jak i sytuację z udziałem Piotra Pawlickiego. Na spotkaniu przyjrzymy się temu, co wydarzyło się w niedzielę i wysłuchamy racji obu stron - zapowiedział wiceprezes klubu.
Wywiad z Piotrem Jóźwiakiem na temat obecnej sytuacji leszczyńskiego klubu prezentujemy tutaj.
Pawlickiego powinniście ukarać!
W biegu juniorskim blokował Musielaka,w biegu siódmym -tym wielce rozdmuchiwanym-też nie był bez Czytaj całość
Chcieliście Pedersena to na zdrowie :D