Robert Kościecha: Prawdziwi kibice byliby z nami

Część kibiców Polonii żąda, by trener Jacek Woźniak odstawił od składu Roberta Kościechę. - Chcę się spisywać jak najlepiej, ale po pasie bezpieczeństwa jeździć na pewno nie będę - odpowiada zawodnik.

Polonia Bydgoszcz zajmuje obecnie ostatnią lokatę w tabeli Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Kibice obwiniają za taki stan rzeczy zawodników. Po ostatnim meczu z PGE Marmą Rzeszów największa fala krytyki spadła na Hansa Andersena i Roberta Kościechę. Nie tylko Duńczyk, ale i "Kostek" powinien zostać ich zdaniem odsunięty od składu.
[ad=rectangle]
Zawodnik, który uzyskał w dotychczasowych meczach średnią biegową 1,571, nie zgadza się jednak z krytycznymi opiniami. - Zawsze znajdzie się parę osób, które będą przeciwko mnie i całemu klubowi. Moim zdaniem ci, którzy wykrzykują na nas złe rzeczy i się od nas odwracają, nie są prawdziwymi fanami. Nam w tym momencie potrzebne jest wsparcie, a zapewniam, że pracujemy ciężko na treningach, by spisywać się lepiej - podkreślił Robert Kościecha w rozmowie z naszym portalem.

Kibice krytykują "Kostka" nie tylko za słabe wyniki na torze, ale i za rzekomy brak zaangażowania. Sam żużlowiec nie zgadza się z tymi zarzutami, mówiąc: - Czy nie daję z siebie stu procent? Zależy co się przez to rozumie. Chcę się spisywać jak najlepiej, ale po pasie bezpieczeństwa jeździć na pewno nie będę. Robię wszystko, by punktować jak najlepiej, jednak w sporcie bywa czasem tak, że po prostu nie wychodzi. Inni zawodnicy też mają problemy. Wystarczy spojrzeć na mistrza świata, Taia Woffindena, który nie może się w ogóle pozbierać. Takie są niestety realia speedwaya, a kibice powinni to zrozumieć - wyjaśnił.

- Moim zdaniem ci, którzy wykrzykują na nas złe rzeczy i się od nas odwracają, nie są prawdziwymi fanami - ocenił Kościecha
- Moim zdaniem ci, którzy wykrzykują na nas złe rzeczy i się od nas odwracają, nie są prawdziwymi fanami - ocenił Kościecha

Kościecha uważa, że mimo ostatnich wyników, bydgoska Polonia nadal liczy się w walce o pierwszą czwórkę ligowej tabeli. - Tak się wszystko ułożyło, że z powodu ostatnich trzech porażek jesteśmy na ostatnim miejscu w tabeli. Liga się jednak jeszcze nie zakończyła i mamy sporo czasu, by piąć się w górę tabeli i powalczyć o znalezienie się w play-offach - podsumował "Kostek".

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (171)
avatar
smok
22.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Robert Kościecha ma rację! JESTEŚMY Z WAMI! POLONIA, JESTEŚMY Z WAMI! Nam, fanatykom, zarzuca się różne rzeczy, ale gdy zawodnikom nie idzie, to pikniki, a nie my, krzyczą "Wyp Czytaj całość
avatar
JutrzenkaPolonia fan
20.05.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Kostek jedzie padakę i nie powinien się woogóle wypowiadać, szkoda gadać żeby tak doświadczony zawodnik na własnym torze tak się męczył. A przed sezonem miał nie wiadomo jak wysokie żądanie fin Czytaj całość
avatar
Skoro Tak
20.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy może mi ktos wytłumaczyć, bo kompletnie czegos nie rozumiem - dlaczego Polonia jest na ostatnim miejscu w tabeli, skoro ma najmniejszą liczbę punktów ujemnych? Wynik spotkania bezpośrednieg Czytaj całość
avatar
tomas68
20.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kostek olej tych trolli a jak się nie podoba to niech sami walą te ich własne lipne zera. 
Szwędacz
20.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Proszę kolejny film, zaznaczę że to już po wyborach :)